Nowy wykonawca stadionu piłkarskiego w Nowym Sączu przejął plac budowy. Od 19 grudnia firma ma 8 miesięcy na dokończenie prac i uzyskanie odbiorów technicznych.
To oznacza, że stadiom powinien być udostępniony w sierpniu.
Na początku konieczne będą prace naprawcze, między innymi uszczelnienie stadionu.
– Na części obiektu nie ma zadaszenia, ale na części stadionu występują pewne nieprawidłowości w wykonaniu trybun i obiekt jest nieszczelny. W związku z tym są zacieki do środka i te elementy należy bezwzględnie wyeliminować, zanim przystąpimy do prac wykończeniowych, tak by ich nie niszczyć. Część wykonanych prac będzie trzeba wymienić na nowe, bo pojawił się grzyb, pleśń i tak dalej
– mówi Wojciech Grzenia, prezes firmy z Sopotu, która dokończy budowę, co ma kosztować prawie 55,5 miliona złotych. Jeszcze w trakcie inwestycji ma zostać uruchomiona jedna z trybun, by kibice mogli już oglądać mecze.
Zobacz konferencję prasową, podczas której podpisano umowę na dokończenie budowy stadionu w Nowym Sączu: