Zobacz zdjęcia
Świąteczna atmosfera, zapach swojskich potraw i domowych ciast – to wszystko dało się odczuć podczas Jarmarku Bożonarodzeniowego w Lisiej Górze. Na miejscu można było też zaopatrzyć się w ręcznie robione ozdoby i stroiki. Mnóstwo było również tradycyjnych wyrobów, takich jak miody, syropy czy owocowe przetwory.W tle grała nastrojowa muzyka, a na scenie odbywały się liczne występy.
Mieszkańcy, którzy licznie przybyli na miejsce, zgodnie potwierdzali, że organizacja jarmarku to wspaniała inicjatywa.
Fajna inicjatywa i super, że drugi raz to już jest. Podoba mi się. Moja żona musi jakieś świąteczne, swojskie placki kupić. Ja może miód jakiś. Zobaczymy co tu jest. Myślę, że oferta jest bardzo duża. – Ja chciałam kupić ciasto na dzisiaj, do kawy. – Ja szukam tutaj pasztecików i jakichś stroików ładnych. – Oglądam stroiki i patrze na jedzenie świąteczne.
Na jarmarku obecny był gospodarz gminy – wójt Arkadiusz Mikuła, który przywitał zebranych i dokonał oficjalnego otwarcia lodowiska.
Jarmark Bożonarodzeniowy w Lisiej Górze to już tradycja. Bardzo się cieszę, że spotykamy się po raz kolejny, tutaj w Centrum Rekreacyjnym. Przygotowano mnóstwo atrakcji dla ciała i dla ducha. Począwszy od wielu różnych stoisk z przeróżnymi pięknymi rzeczami, które można zakupić, które można skosztować i poczuć już ten czas Świąt Bożego Narodzenia. Poprzez lodowisko, z którego będzie można korzystać przynajmniej do końca ferii, a jeśli w lutym pogoda nadal będzie zimowa, to jak najbardziej wtedy również. Choinka oczywiście też będzie tu przez cały okres Bożonarodzeniowy, więc to będą te rzeczy, które na centrum cały czas będą funkcjonować.
Na jarmarku pojawił się również św. Mikołaj, a kulminacyjnym punktem wydarzenia było wspólne zapalenie choinki.