Jeszcze w tym roku most na wschodniej obwodnicy Wojnicza (droga wojewódzka nr 975) zyska oświetlenie, a przejeżdżający będą mogli podziwiać tę iluminację. Gmina otrzymała na ten cel dofinansowanie i wkrótce przystąpi do montażu.
Jak przekazywał w audycji Słowo za Słowo burmistrz Tadeusz Bąk, iluminacja ma mieć nie tylko aspekt wizualny, ale również poprawić bezpieczeństwo na tym odcinku obwodnicy.
– Pomysł powstał, bo człowiek jeździ po kraju i to niedaleko. Jadąc do Zakopanego czy Krynicy przez Sącz wieczorem, jak te piękne mosty są oświetlone, robi to dosyć duże wrażenie. Przede wszystkim jest to bezpieczne, bo jest jasność na takim moście. Cały czas u nas jest powtarzane, że na wschodniej obwodnicy są wypadki i by zachować bezpieczeństwo. Dlatego z radnymi z poprzedniej kadencji ustaliliśmy, że idziemy w iluminację mostu i robimy projekt. Dostaliśmy dofinansowanie, mamy swoje pieniądze, mamy projekt, jesteśmy po przetargu i będziemy robić iluminację mostu.
Umowa z wykonawcą została podpisana kilka dni temu. Oprócz mostu doświetlone zostaną też drogi dojazdowe. Całość pochłonie niemal 900 tysięcy złotych, z czego samorząd na ten cel otrzymał 450 tysięcy dofinansowania z Województwa Małopolskiego, które musi wydać do końca roku.
– Dostaliśmy tam taki warunek, że musimy doświetlić najazd do mostu z jednej i z drugiej strony, po 120 metrów. To zrobiło nam tę kwotę troszkę większą, ale jeżeli to faktycznie nam dużo pomoże w bezpieczeństwie, to też nie ma co żałować. To są środki z Urzędu Marszałkowskiego i do końca roku, przynajmniej ich środki, muszą być wydane. Ta praca się może przeciągnąć na przyszły rok, ale to musi być zapłacone z naszych funduszy, czyli budżetu gminy. Te pieniążki, które dostaliśmy, po prostu muszą być wydane w tym roku
– dodaje Tadeusz Bąk.
Burmistrz Wojnicza przekonuje, że w czasie instalacji oświetlenia nie powinno być żadnych utrudnień w ruchu. Zgodnie z umową, wykonawca będzie musiał zainstalować światła do końca listopada.