– Cieszę się, że Bóg mi pozwolił przez 30 lat tu pracować. Jubileusz to wielkie przeżycie – mówił ks. Józef Wojnicki, wieloletni kapelan szpitala w Nowym Sączu. Z powodów zdrowotnych jego posługa się już zakończyła, a kapłan porusza się na wózku po amputacji nogi. Z okazji jubileuszu Mszę Świętą w nowej kaplicy szpitalnej odprawił biskup tarnowski Andrzej Jeż.
W uroczystości wzięli udział również pracownicy szpitala wraz z dyrektor Lidią Zelek. Nie zabrakło życzeń i kwiatów.
– To wielkie przeżycie. Zżyłem się z personelem szpitala i miałem satysfakcję, że jestem potrzebny chorym, a szpital jest duży i ma ponad 600 łóżek. Służba była tu dzień i noc, również w niedzielę i święta. Im człowiek był bardziej zmęczony, tym miał większą satysfakcję, że jest potrzebny tym ludziom
– mówił jubilat.
Biskup tarnowski Andrzej Jeż pytany o osobę ks. Józefa Wojnickiego mówił, że miał najliczniejszą parafię w diecezji tarnowskiej, bo szpital w Nowym Sączu jest duży.
– 30 lat w pracy, tysiące chorych, którym posługiwał, czasem w sytuacjach trudnych i ekstremalnych. Wszyscy wiemy, co to znaczy choroba, pobyt szpitalu czy proces umierania. Równocześnie to olbrzymi wpływ na rodziny pacjentów, które też znajdują się w trudnych stanach, gdy chorują ich najbliżsi.
Biskup Andrzej Jeż dodał, że nawet w krajach, w których jest zdecydowany rozdział Kościoła od państwa, kapelani w szpitalach cieszą się dużym uznaniem, a ich funkcja jest wpisana w proces wychodzenia z choroby – ujmuje się w tym rzeczywistość duchową.
Mszę Świętą w kaplicy szpitalnej koncelebrowali wraz z ordynariuszem diecezji tarnowskiej jego kapelan ks. Grzegorz Zimoń, ks. Jerzy Jurkiewicz, proboszcz parafii św. Małgorzaty w Nowym Sączu, kapelan sądeckiego szpitala ks. Kamil Wróbel oraz jubilat.
Ks. Józef Wojnicki przebywa teraz w Sądeckim Hospicjum. Wcześniej służył pacjentom szpitala, teraz sam potrzebuje opieki, choć i w tym miejscu udziela sakramentu pokuty oraz namaszczenia.
– Miałem operację jednego oka, czeka mnie druga operacja. Mam odciętą prawą nogę i nie mogę teraz chodzić. Czekam na protezę. W tej chwili duszpasterzuję przez modlitwę i przez swoje cierpienie
– podkreślił.
Kapłan mówił podczas jubileuszu, że gdy już stanie na nogi, pragnie dalej służyć Kościołowi – do 80. roku życia, a nawet dłużej.
Dodajmy, że kapłan w związku z jubileuszem został odznaczony przez prezydenta Nowego Sącza Ludomira Handzla, Denarem św. Małgorzaty.
Posłuchaj ks. Józefa Wojnickiego:
Posłuchaj biskupa Andrzeja Jeża:
Zobacz zdjęcia:
Jubileusz 30-lecia posługi ks. Józefa Wojnickiego, kapelana szpitala w Nowym Sączu