Moim celem jest zdynamizowanie struktur partii, musimy się obudzić z letargu – tak nowy lider małopolskich struktur Prawa i Sprawiedliwości Łukasz Kmita komentuje ostatnie zmiany wśród pełnomocników Prawa i Sprawiedliwości.
Poseł PiS i były wojewoda małopolski był gościem programu Słowo za Słowo. Na antenie RDN Małopolska podkreślił, że tylko jako jedna silna drużyna, partia Jarosława Kaczyńskiego jest w stanie 'odbić’ Polskę Koalicji Obywatelskiej.
Zapewnił też, że informacje o rozłamie w PiS niewiele mają wspólnego z rzeczywistością.
Nie ma żadnego przewrotu, ani nie ma żadnego rozłamu w Prawie i Sprawiedliwości. My doskonale wiemy, że tylko będąc jednością jesteśmy w stanie w sposób realny oddziaływać na naszych wyborców, pokazywać że jesteśmy silną, ale merytoryczną opozycją. Pan prezes postawił mi jeden cel, a ja stawiam jeden cel nowym pełnomocnikom – zdynamizowanie struktur partii. Jesteśmy w opozycji wobec rządu, partia musi być dużo bardziej sprawna, musimy się obudzić z letargu.
Przeszeregowania w małopolskich strukturach PiS to pokłosie zamieszkania z wyborem marszałka województwa małopolskiego. Część radnych PiS wyłamała się i nie poparła kandydatury Łukasza Kmity, wskazanej przez prezesa Jarosława Kaczyńskiego. W efekcie batalia o to stanowisko trwała 3 miesiące, a ostatecznie podczas dopiero szóstego głosowania wybrano Łukasza Smółkę.
Przyszłość PiS-u w małopolskim sejmiku wisiała na włosku, a koalicja rządząca w kraju już zacierała ręce na przejęcie władzy w Małopolsce.
Gdyby nie moja decyzja mogłoby się tak stać, ale ja zawsze grałem drużynowo. Natomiast, nie może być też takiej sytuacji – niezgodnej ze statutem – że jest grupa osób, które nie chcą się podporządkować decyzjom kierownictwa. Przecież doskonale wiemy, że część osób rozmawiała o stanowiskach z drugą stroną, ale jednak wyciągnęliśmy rękę, poprosiliśmy o to, żeby wrócić do stołu. Ja mam też świadomość tego, że Łukasz Smółka będzie dobrym marszałkiem, będzie łączącym marszałkiem.
Łukasz Kmita w zarządzaniu małopolskimi strukturami PiS zastąpił Andrzeja Adamczyka, a Ryszard Pagacz został wiceprzewodniczącym zarządu wojewódzkiego w okręgu tarnowskim zastępując poseł Annę Pieczarkę. Swoich funkcji w strukturach partii pozbyli się także m.in. starosta tarnowski Jacek Hudyma, którego obowiązki przejmie Ryszard Pagacz, a Lesława Wieczorka w powiecie dąbrowskim zastąpi Dariusz Lizak. W samym Tarnowie pełnomocnikiem PiS został Piotr Wójcik.
Niedoszły marszałek Łukasz Kmita, który w środę w Tarnowie spotkał się m.in. z nowymi pełnomocnikami PiS zapowiedział więcej spotkań z wyborcami na szczeblu miast i powiatów. Takie zadanie m.in. wyznaczył nowym pełnomocnikom.
Z kolei na przełomie września i października odbędzie się kongres Prawa i Sprawiedliwości, po którym rozpoczną się objazdy czołowych polityków PiS po Polsce. Ma to być przygotowanie do wyborów prezydenckich, które odbędą się w przyszłym roku.
Polityczne trzęsienie ziemi w Małopolsce. Kolejne roszady w PiS
Małopolska w końcu się doczekała. Łukasz Smółka nowym marszałkiem