Coraz więcej zakażeń koronawirusem. W całej Polsce w ostatnim czasie liczba przypadków wzrosła aż dziesięciokrotnie. Eksperci ostrzegają przed 'flirtem’. Tak nazywa się najnowszy wariant wirusa.
W Tarnowie, jak sprawdziliśmy, sytuacja na razie jest dobra, bo w przeciwieństwie do ogólnopolskich statystyk, tu liczba zakażeń maleje.
-Nie ma powodu do niepokoju w zakresie zakażeń wirusem Covid. W styczniu 2024 roku mieliśmy 478 zakażeń, a w okresie od 1 do 15 lipca 22 osoby z potwierdzonym zakażeniem, w tym 3 hospitalizacje. Tak że, jak pokazują statystyki, liczba zachorowań spada i całe szczęście nie ma powodów do niepokoju
-mówi szef tarnowskiego Sanepidu Mateusz Wójcik.
Inspektor Sanitarny apeluje jednak, by dmuchać na zimne i dbać o siebie.
-Pamiętajmy o myciu rąk. Jeśli możemy to unikajmy zatłoczonych miejsc. Unikajmy dotykania błon śluzowych nosa, ust. Zasłaniajmy twarz chusteczką lub łokciem jeśli kichamy. Jeśli możemy to unikajmy kontaktu z chorymi, jeśli pozwala na to sytuacja. Pamiętajmy o odkażaniu przedmiotów, które mogły ulec skażeniu, czyli tzw. sanityzacja przedmiotów skażonych. Starajmy się zdrowo odżywiać, prowadzić zdrowy styl życia.
Najnowszy wariant JN.1 powoduje osłabienie i objawy podobne do tych, jakie daje zatrucie pokarmowe. Towarzyszy mu najczęściej wodnisty katar, ale też gorączka, kaszel, ból mięśni oraz głowy.
Wciąż jednak dominującym wariantem wirusa SARS-CoV-2 jest omikron. Ten wariant powoduje łagodniejsze infekcje i ciężkich przebiegów jest zdecydowanie mniej niż dawniej.
Autor: Amelia Ogar/oprac. Aneta Mleczko