Przejeżdżając przez Wierzchosławice kierowcy przez kilka najbliższych miesięcy muszą się liczyć z utrudnieniami drogowymi. Na odcinku drogi wojewódzkiej 975, która przebiega przez centralną część miejscowości wprowadzono zmianę organizacji ruchu.
To w związku z remontem drogi, która łączy Nowy Sącz z Dąbrową Tarnowską oraz jest dojazdem do węzła autostrady A4 w Wierzchosławicach.
Jak mówi wójt Andrzej Mróz, prace wprowadzą kilka zmian w profilu drogi, które przełożą się na większe bezpieczeństwo i lepszą płynność ruchu.
– Zostaną zmienione promienie łuków zakrętów, tak żeby był bezpieczniejsze. Zostanie też przeniesiony chodnik na drugą stronę drogi, tą przy której znajduje się Urząd Gminy. Najważniejsze, to że zmieni się skręt, tak bardzo niebezpieczny rozjazd na Wojnicz i Ostrów, a dalej na Tarnów. Tam powstanie taki, można powiedzieć, lewoskręt do jazdy na wprost. To sprawi, że w sytuacji, gdy samochody skręcają i stoją czekając na swoje pierwszeństwo nie będą blokowały przejazdu samochodom jadącym DW 975. Dotychczas tworzyły się tam zatory drogowe, a rankiem było nawet tak, że korek sięgał aż za kościół.
W związku z tym wprowadzono ruch wahadłowy na odcinku od kościoła w Wierzchosławicach do stacji paliw w kierunku Urzędu Gminy. Wprowadzona tymczasowa organizacja ruchu ma obowiązywać do 30 czerwca.
Prace remontowe przy drodze rozpoczęły się w grudniu, a teraz wykonawca rozpocznie roboty już przy samej jezdni. Dotychczas m.in. wyburzono dom. Jego usunięcie umożliwi złagodzenie niebezpiecznego łuku drogi nieopodal tamtejszej stacji paliw.
Inwestycja o nazwie ‘Modernizacja odcinków dróg wojewódzkich i obiektów mostowych – modernizacja DW 975 Wierzchosławice – Bogumiłowice – etap II’ prowadzona jest przez Zarząd Dróg Wojewódzkich w Krakowie, przy wsparciu gminy Wierzchosławice. Prace wykonuje firma z Wrocławia, której oferta za ich zrealizowanie wybrana w przetargu opiewała na nieco ponad 7 850 000 złotych.