Galeria handlowa na ul. Nowodąbrowskiej w Tarnowie będzie mogła zostać rozbudowana. Taką decyzję podjęła większość tarnowskiej Rady Miejskiej, uchwalając zmianę planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu położonego między ulicami: Starodąbrowską, Nowodąbrowską, Błonie, Jana Pawła II i Słoneczną.
Zdaniem radnego Koalicji Obywatelskiej Sebastiana Stepka, zmiana uchwały była konieczna ze względu na to, że jej poprzedni stan był niezgodny z prawem.
– Uważam, że powinniśmy wrócić do uchwały sprzed 2016 roku, gdzie zapisy były zgoła inne i przewidywały one rozbudowę na tym terenie. Przede wszystkim chodzi o sytuowanie obiektu wielkopowierzchniowego Gemini Park Tarnów. Wówczas zapisy, na podstawie studium uwarunkowania i zagospodarowania przestrzennego pozwalały na rozbudowę tego obiektu i dużo większą powierzchnię zgodnie z tym, czego oczekiwali przedsiębiorcy. Moim zdaniem w 2016 roku zostało to zmienione w sposób nie do końca zgodny z prawem. Nie można ograniczyć sztucznie, poprzez wprowadzenie wskaźników ograniczających powierzchnię zabudowy na danym terenie tak bardzo szczegółowo, jak to zostało zrobione.
Jednocześnie radny dodaje, że poprzednia uchwała mocno ograniczyła swobodne decydowanie tym terenem przez właściciela, który pozwał miasto Tarnów do sądu i domaga się odszkodowania w wysokości 6 milionów złotych wraz z odsetkami, co łącznie może wzrosnąć nawet do 10 milionów złotych. Ponadto ewentualna rozbudowa galerii handlowej i otwarcie nowych sklepów przyczyni się do zwiększenia miejsc pracy.
Przeciw uchwale głosowali radni Prawa i Sprawiedliwości. Józef Gancarz przekonuje, że tego typu działanie mocno utrudni pracę lokalnych, małych przedsiębiorców w mieście, a także spowoduje chaos komunikacyjno-logistyczny.
– Szkoda, że ta uchwała znowu weszła na sesję i to po wyborach. Pięć lat temu była jednoznaczna decyzja ówczesnej Rady Miejskiej, że nie ma zgody na poszerzenie tej galerii chyba o 50 procent, ponieważ drobni inwestorzy, przedsiębiorcy, którzy mają sklepy w Tarnowie bali się o to, że tak duża galeria spowoduje, że zostaną zamknięte ich sklepy. Co więcej, obok galerii mamy kościół i Stowarzyszenie 'Siemacha’. Jeżeli galeria będzie jeszcze mocniej rozbudowana, to naprawdę tam będzie ścisk i nieład. Dodatkowe samochody będą wjeżdżać z towarem i wyjeżdżać. Ponadto osoby, które tam mieszkają, również będą mieli trudności w pokonywaniu czy przejeżdżaniu ulic.
Z taką argumentacją jednak nie zgadza się Sebastian Stepek, którego zdaniem nie można nikomu ograniczać prawda do prowadzenia działalności gospodarczej.
– Konstytucja jednak gwarantuje swobodę prowadzenia działalności gospodarczej, dlatego nie możemy nikomu tego ograniczać. Część mieszkańców chce robić zakupy w centrum miasta a część w sklepie wielkopowierzchniowym. Dajmy zarówno przedsiębiorcom możliwość sytuowania swoich firm, gdzie uważają to za celowe, jeżeli chcą się rozwijać, jak to chce zrobić ten przedsiębiorca. Natomiast z drugiej strony dajmy też możliwość swobodnego wyboru przez klientów. Nie widzę też jakiegoś znacznego ubytku jeśli chodzi przedsiębiorców w centrum Tarnowa. Małe mają większe problemy nie z konkurencją, tylko z obciążeniami fiskalno-podatkowymi.
Finalnie za zmianą uchwały głosowało 14 radnych, przeciw było 5 racjów, natomiast 5 wstrzymało się od głosu.