Jechał pijany na hulajnodze. To nie mogło się skończyć dobrze

zaparkowana na chodniku hulajnoga elektryczna zdjecie ilustracyjne

fot. KMP Nowy Sącz

Pijany 27-latek jechał hulajnogą przez Nowy Sącz. Urazy jakich doznał po upadku to nie jedyne zmartwienie. Grozi mu teraz przynajmniej 2,5 tys. zł kary.

Do zdarzenia doszło na osiedlu Nawojowska w Nowym Sączu, gdzie mężczyzna został ranny po tym, gdy najechał hulajnogą elektryczną na krawężnik i przewrócił się.

– Na miejsce została wezwana karetka oraz patrol policji. Funkcjonariusze wykazali, że poszkodowany był nietrzeźwy – mówi Justyna Basiaga z sądeckiej policji.

– Policjanci w postępowaniu wyjaśnią okoliczności tego wypadku. W związku z tym, że obowiązujące przepisy zabraniają kierowania hulajnogą osobie znajdującej się w stanie nietrzeźwości, a także w stanie po użyciu alkoholu albo środka działającego podobnie do alkoholu, mężczyzna odpowie również za to wykroczenie. Grozi mu mandat w wysokości 2,5 tys. złotych, chyba że sprawa zostanie skierowana do sądu, który może orzec zdecydowanie wyższą grzywnę.

Policja przypomina, że jazda hulajnogą pod wpływem alkoholu jest nie tylko karalna, ale przede wszystkim niebezpieczna.

Działanie alkoholu powoduje problemy z utrzymaniem stabilności jazdy, czy złą oceną odległości. To zagraża nie tylko jadącemu, ale też innym uczestnikom ruchu drogowego.

Exit mobile version