Diecezjanie hojnie wspierają ludzi potrzebujących, świadczą o tym m.in. ostatnie kościelne zbiórki na rzecz Ukrainy i poszkodowanych w wyniku trzęsienia ziemi w Turcji i Syrii.
O pomaganiu mówił w audycji Rozgryźć Kościół dyrektor Caritas Diecezji Tarnowskiej ks. Zbigniew Pietruszka. Niedziela Bożego Miłosierdzia jest świętem patronalnym Caritas.
Po tragicznym trzęsieniu ziemi w Turcji i Syrii w parafiach diecezji tarnowskiej zebrano prawie półtora miliona złotych na pomoc w odbudowie zniszczonych przez kataklizm domów.
– Te pieniądze w całości przekazaliśmy do Caritas Polska, która w imieniu wszystkich Caritas diecezjalnych pomaga tym, którzy ucierpieli z powodu tego tragicznego trzęsienia ziemi.
Niedawno była też zbiórka do puszek na rzecz Ukrainy.
– Zbiórka odbyła się w pierwszą rocznicę wybuchu wojny na Ukrainie. W parafiach diecezji tarnowskiej zebrano 1 milion zł. Pieniądze zostały przekazane do Caritas Polska. Połowa zostanie przeznaczona na wsparcie akcji 'Rodzina Rodzinie” w Ukrainie, zaś druga część zebranych środków będzie na dalszą pomoc dla uchodźców w Polsce.
Dotychczasowa pomoc diecezji tarnowskiej dla Ukrainy zamknęła się kwotą prawie 7 mln zł. Dwukrotnie organizowana przez Caritas akcja 'Paczka dla Ukrainy” zaowocowała przygotowaniem ponad 9 tys. paczek na łączną kwotę ponad 3 mln zł. Paczki te zostały przekazane już do najciężej doświadczonych regionów wschodniej Ukrainy.
Kościół tarnowski nadal będzie pomagał uchodźcom. Kontynuacją tych działań jest powstające w Tarnowie Centrum Integracji Ukraińskiej przy Placu Kazimierza Wielkiego w ramach Fundacji Caritas Sacerdotalis.
Caritas to tysiące wolontariuszy, którzy mając wyobraźnię miłosierdzia pomagają potrzebującym w diecezji tarnowskiej.
Pomoc chorym, cierpiącym przebywającym w specjalistycznych placówkach Caritas, wsparcie m.in. seniorów, rodzin wielodzietnych w parafiach a także pomoc osobom doświadczonym przez pożary, wichury, powodzie, poważne choroby to codzienność Caritas. Działalność tej największej kościelnej organizacji charytatywnej nie byłaby możliwa bez tysięcy wolontariuszy. W najbliższą niedzielę będą mieli swoje święto.