Domowa porażka 'Jaskółek’ na zakończenie pierwszej rundy PGNiG Superligi

Unia Chrobry

fot. Grupa Azoty Unia Tarnów

Szczypiorniści Grupy Azoty Unii Tarnów, po bardzo wyrównanym pojedynku, w ostatnim meczu w 2022 roku przegrali u siebie z Chrobrym Głogów 23:25.

Od samego początku spotkania można było odnieść wrażenie, że to będzie bardzo wyrównany mecz, a o zwycięstwie prawdopodobnie zadecyduje dobra dyspozycja w końcówce. I faktycznie tak było.

Unia lepiej weszła w mecz, bo szybko rzuciła dwie bramki, ale Chrobry nie zamierzał odpuszczać i doprowadził do wyrównania. Później obie drużyny przez dłuższy czas rzucały naprzemiennie bramki, co spowodowało, że po niecałym kwadransie gry na tablicy mieliśmy wynik 4:4.

W kolejnych minutach gra się nie zmieniała. Zespoły wymieniały się ciosami, a po 19 minutach gry wynik wynosił 8:8. Unia miała jednak dużą szansę na wypracowanie sobie prowadzenia, ponieważ na ławkę kar powędrowali Anton Otrezov, Wojciech Matuszak oraz Oleksandr Tilte i goście przez pewien czas musieli radzić sobie w potrójnym osłabieniu.

Jaskółki grając w przewadze zdołały rzucić zaledwie jedną bramkę, ale chwilę później Yoshida podwyższył prowadzenie swojego zespołu do dwóch trafień różnicy (10:8).

Końcówka pierwszej połowy należała jednak do gości, którzy po trzech bramkach z rzędu najpierw doprowadzili do remisu, a po bramce Tomasza Kosznika z 7. metra w ostatnich sekundach, wyszli na jednobramkowe prowadzenie (12:13).

Po zmianie stron 'Jaskółki’ dość szybko wyrównały stan rywalizacji i wyszły na jednobramkowe prowadzenie, a od 38. minuty, po skutecznym rzucie karnym wykonanym przez Keisuke Matsuurę, mogli się cieszyć z dwóch goli przewagi (17:15).

Podopieczni trenera Tomasza Strząbały dalej parli do przodu, wykorzystali słabszy okres głogowian i wyszli aż na czterobramkowe prowadzenie (19:15). Niestety, końcówka spotkania należała już do drużyny gości.

W 47. minucie bramkę kontaktową rzucił Klinger. Głogowianie dwukrotnie mieli także szansę na doprowadzenie do remisu, jednak nie pozwolił na to bramkarz tarnowian, Patryk Małecki. Swego dopięli w 52. minucie, kiedy po trafieniu najpierw Otrezova i chwilę później Tilte wywalczyli remis.

Podopieczni Vitalija Nata nie zamierzali na tym poprzestać i na trzy minuty przed końcem wyszli na dwubramkowe prowadzenie. Tarnowianie nie odpuszczali i na kilkanaście sekund przed ostatnim gwizdkiem mieli szansę na doprowadzenie do wyrównania. Gościom udało się jednak przechwycić piłkę, a Wojciech Strycz ustanowił wynik spotkania na 23:25.

Tym samym Grupa Azoty Unia Tarnów pierwszą rundę PGNiG Superligi i rok kalendarzowy kończy z 19 punktami na swoim koncie, co pozwoli jej zająć 7. miejsce w tabeli.

 

Grupa Azoty Unia Tarnów – Chrobry Głogów 23:25 (12:13)

Unia: Małecki, Bartosik – Podsiadło 7, Minotskyi 5, Zahirović 3, Matsuura 3, Bushkou 2, Yoshida 2, Sanek 1, Kowalik, Sikora, Kasahara, Małek, Wajda, Słupski, Mrozowicz.

Chrobry: Dereviankin, Stachera – Tilte 8, Strycz 4, Paterek 3, Kosznik 3, Dadej 2, Matuszak 2, Otrezov 1, Jamioł 1, Klinger 1, Warmijak, Orpik, Grabowski, Zdobylak, Wiatrzyk.

 

Exit mobile version