Mężczyzna z maczetą zaatakował policjantów w okolicach tarnowskiego Burku wczoraj (30.11) po godzinie 22. Podczas interwencji padły strzały z broni.
Policja otrzymała zgłoszenie o mężczyźnie, który w okolicy Burku biegał wymachując maczetą. Na miejsce przybyły dwa radiowozy, a policjanci podczas próby interwencji zostali zaatakowani przez napastnika.
– Najpierw padły strzały z paralizatora, ale napastnik był grubo ubrany i to nie przyniosło efektu. Napastnik nadal był agresywny, więc padły strzały. Mężczyzna został ranny i trafił do szpitala. Nadal przebywa w szpitalu bez zagrożenia życia, a na Burku długo trwały czynności na miejscu, w związku z udziałem policjantów, strzałami. Obecny był prokurator.
– mówi oficer prasowy tarnowskiej policji asp. sztab. Paweł Klimek.
Zaatakowanym policjantom się nic nie stało, natomiast postrzelony mężczyzna nadal przebywa w szpitalu, a jego życie nie jest zagrożone.
Do późnych godzin nocnych na Burku policjanci zbierali dowody, a teraz prokuratura prowadzi śledztwo.



![Polka wygrała XII Międzynarodowy Konkurs Wolany im. Jana Kiepury w Krynicy-Zdroju [ZDJĘCIA] 4 kiepura konkurs](https://rdn.pl/wp-content/uploads/2025/12/kiepura_konkurs-350x250.jpg)






![Wokół Jeziora Rożnowskiego powstanie nowa trasa rowerowa. Połączy dotychczasową sieć [ZDJĘCIA] 11 fot. malopolska.pl (zdjęcie ilustracyjne)](https://rdn.pl/wp-content/uploads/2025/11/VeloDunajec-120x86.jpg)



