Oszczędzamy tam, gdzie jest to możliwe – mówi dyrektor Szpitala Wojewódzkiego im. św. Łukasza w Tarnowie Anna Czech. Komentując wysokie ceny gość audycji Słowo za Słowo podkreśliła, że na jedzeniu dla pacjentów nigdy nie oszczędzano.
Dyrektor Anna Czech cieszy się, że zakończono termomodernizację szpitalnych budynków. – Można powiedzieć, że uprzedziliśmy wydarzenia – dodaje.
– Idzie zima czyli potrzeba więcej energii do ogrzania i oświetlenia pomieszczeń. Zdążyliśmy na czas, ponieważ zakończyliśmy realizację projektu termomodernizacji. Zainstalowano ok. 400 paneli fotowoltaicznych. Jesteśmy gotowi do tego, żeby oszczędzać. Ponadto wymienione zostały żarówki, na korytarzach i w łazienkach zainstalowano czujniki ruchu, które reagują tylko wtedy kiedy jest potrzeba, na korytarzach zapala się co druga, trzecia lampa.
Oszczędności związane z termomodernizacją mają sięgać 30 procent, dotychczasowego zużycia energii. Zadanie to korzystnie wpłynie także na lokalne tarnowskie środowisko. Pozwoli na zmniejszenie emisji pyłów PM10, PM 2,5 o około 20% emitowanych przez kotłownie szpitala.
Dodajmy, że zgodnie z założeniami, niezależnie od wzrostu cen energii elektrycznej na rynku hurtowym, tzw. odbiorcy wrażliwi zapłacą stałą cenę 785 zł/MWh. Szpitale także są w grupie tych odbiorców.