Wiemy już, w których częściach Tarnowa zgasną latarnie

307897231 482610240431084 3923774642589005025 n

Strefa Aktywności Gospodarczej, ul. Spokojna, Elektryczna czy Błonie, to tam w pierwszej kolejności zostanie wyłączona część oświetlenia. Do końca roku miasto chce wyłączyć z użytku aż 1/3 lamp, których jest właścicielem.

Decyzja podjęta przez prezydenta spowodowana jest szukaniem oszczędności w obliczu rosnących cen za energię. Zgodnie z rządowym zaleceniem, samorządy mają zredukować zużycie energii o 10 procent.

W czwartek (22.09) zostały przeprowadzone pierwsze próby, a już od piątku (23.09) na stałe zostaną wyłączone latarnie w miejscach, gdzie jest to możliwe.

Jak mówi dyrektor ZDiK Artur Michałek, miasto w poszukiwaniu oszczędności wyłączy 1/3 z 2700 lamp, którymi zarządza, a już od dziś zacznie to obowiązywać m.in. na ulicach: Elektrycznej, Spokojnej czy Błonie.

– W skali wszystkich punktów świetlnych, którymi dysponujemy, to jest ok. 2700, co trzecia lampa jeszcze w tym roku zostanie wyłączona, po to żeby zaoszczędzić jak największą ilość energii elektrycznej. W pierwszej kolejności lampy zostaną wyłączone w miejscach, gdzie zostały one zmodernizowane, czyli na ul. Spokojnej, ul. Błonie, ul. Elektrycznej, również na SAGu. Tam w sposób szybki mogliśmy zdalnie wyłączyć to oświetlenie.

Przejścia dla pieszych czy skrzyżowania będą oświetlone tak jak dotychczas, a wyłączenie latarni w pozostałych miejscach będzie zorganizowane tak, aby nadal było bezpiecznie.

– Niektóre fragmenty ulic są bardzo mocno, a wręcz olśniewająco oświetlone. Nawet jeśli wyłączymy z trzech latarni dwie, to ta jedna pozostała da na tyle dużo światła, że będzie co prawda półmrok, ale na pewno będzie bezpiecznie. Oczywiście w okolicach przejść dla pieszych i skrzyżowań, to oświetlenie będzie tak jak dotychczas, albo na tyle ograniczone, żeby zapewniało bezpieczeństwo – mówi prezydent Roman Ciepiela.

Miasto zarządza tylko ok. 30% latarni, pozostała część należy do firmy Tauron i to ona zdecyduje czy również ograniczy oświetlenie na np. ulicy Krakowskiej.

Roman Ciepiela zapowiedział, że miasto zwróci się do Tauronu, aby firma również wyłączyła część lamp, których jest właścicielem.

Latarnie będą gasły. Tarnowa nie stać na rachunki za prąd

7 godzin ciemności. W Szczucinie też zgasną lampy

Exit mobile version