Nowy rok szkolny w Nowym Sączu rozpoczyna około 16 tysięcy dzieci i młodzieży. To uczniowie wszystkich szkół i przedszkoli, którzy usłyszą pierwszy po dwóch miesiącach przerwy dzwonek lekcyjny.
Jak zapewniała w porannej rozmowie RDN Nowy Sącz wiceprezydent Nowego Sącza Magdalena Majka, wszystko jest już dopięte na ostatni guzik.
– W ubiegłym tygodniu odwiedziłam kilka szkół, byłam na kilku spotkaniach z rodzicami uczniów szkół pierwszych. Z przyjemnością wchodzi się do szkół. Czuć zapach pasty do podłóg, umyte okna błyszczą i czuć oczekiwanie na uczniów
– dodała Majka.
Więcej uczniów niż w poprzednich latach rozpocznie naukę w szkołach ponadpodstawowych. Jak ocenia wiceprezydent, wiąże się to z bardziej licznym niż zazwyczaj rocznikiem, który ukończył podstawówki. Te klasy składają się z uczniów, którzy jako 6-latkowie i 7-latkowie rozpoczynali pierwszą klasę.
Zastępca prezydenta Nowego Sącza przekazała też ważne informacje. – Nauczyciele nie będą czynnie strajkować w Nowym Sączu – zapewniła Magdalena Majka, która rozmawiała z szefostwem lokalnego Związku Nauczycielstwa Polskiego. Od 2 września lekcje w sądeckich szkołach będą odbywać się w normalnym trybie.
– Nie ma decyzji o strajku ZNP, natomiast jest i będzie prowadzona akcja informacyjna. Członkowie ZNP zwracają się do dyrektorów szkół z prośbą o możliwość oflagowania szkół, będą udzielane informacje m.in. rodzicom. ZNP chce, aby jak największa część społeczeństwa dowiedziała się o ich postulatach
– mówiła w programie Słowo za słowo na antenie RDN Nowy Sącz.
Nauczyciele w ramach swojego strajku oczekują podwyżek.
Zobacz rozmowę z Magdaleną Majką: