Na polanie Stumorgowej pod szczytem Mogielicy w Beskidzie Wyspowym trwają prace budowlane. Prywatny właściciel działki stawia budynek, ale nie do końca wiadomo, co ma tam powstać.
Sprawą zaskoczona jest gmina Dobra, której urzędnicy twierdzą, że działka jest rolna, a nie budowlana. Nadleśnictwo Limanowa nie zna sprawy, ale wedle prawa nie mogło odmówić wyjazdu koparki na prywatny teren.
Jak mówi starosta limanowski Mieczysław Uryga, właściciel działki kilka lat temu informował, że planuje postawić tam nieduży budynek.
– Ale na tym się skończyło i trzeba sprawdzić, czy nie jest to samowola budowlana – dodaje.
– Pozwolenia żadnego nie wydano. My patrzymy na te decyzje, które zostały wydane i wiem, że w 2015 roku było zgłoszenie na wybudowanie czegoś w rodzaju bacówki, na przechowanie zwierząt i siana – podkreśla starosta Uryga.
Sprawą fundamentów na polanie Stumorgowej zaskoczona jest też Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, bo teren znajduje się w otulinie Rezerwatu Mogielica i Obszaru Natura 2000.
Jak się dowiedzieliśmy, sprawą zainteresował się już nadzór budowlany.