Na autostradzie A4, na 484 km w kierunku Rzeszowa, doszło do tragicznego w skutkach wypadku.
Jak poinformował rzecznik tarnowskiej policji, asp. sztab. Paweł Klimek, samochód osobowy z niewyjaśnionych przyczyn zjechał z lewego pasa na prawy i uderzył w bariery energochłonne. Siła uderzenia była tak duża, że auto wyrzucone zostało do rowu melioracyjnego, uderzając po drodze w filar wiaduktu.
Niestety, mimo trwającej kilkadziesiąt minut reanimacji, nie udało się uratować życia jednego z pasażerów samochodu. Kierowca i drugi pasażer trafili do szpitala.
Policja i prokuratura podjęły czynności mające na celu wyjaśnienie przyczyn wypadku.





![Takiej szkoły jeszcze nie było nie tylko w Nowym Sączu, ale też w Polsce [ZDJĘCIA] 6 masaz 3](https://rdn.pl/wp-content/uploads/2025/11/masaz-3-350x250.jpg)








