Jeden z mieszkańców Tarnowa przysłał do redakcji RDN Małopolska zdjęcia, na których widać śnięte ryby. Jak poinformował, zauważył je w rzece Biała 24 lipca.
Zawiadomił też odpowiednie służby. Nie wiadomo co doprowadziło do śmierci zwierząt.
Rzecznik Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Krakowie Magdalena Gala, w rozmowie z RDN Małopolska poinformowała, że badane są aktualnie próbki wody z rzeki, ale na wyniki trzeba będzie poczekać około tygodnia.
– Wczoraj inspektorzy udali się na miejsce zdarzenia. Pobrano próbki wód do analizy. Myślę, że wyniki będą znane za tydzień. Trwają analizy, trwają ustalenia kontrolne.
Inspektorzy zmierzyli też temperaturę wody w rzece, która okazała się bardzo wysoka, około 27 stopni.
Czym spowodowana została masowa śmierć ryb w Białej, jeszcze nie wiadomo. Do sprawy będziemy wracać.