Dwóch kleryków tarnowskiego seminarium przebywa na misyjnym stażu w Boliwii. Kolejni polecą w sierpniu do Afryki. Alumni odwiedzają wioski, pomagają w parafii, poznają realia pracy na misjach.
Jak relacjonują w mediach społecznościowych, misjonarze przybywają do lokalnych wspólnot raz lub dwa razy w miesiącu, dlatego ważna jest rola świeckich liderów, którzy odpowiadają za przygotowanie nabożeństw i katechez. Relacje kleryków można śledzić na Facebooku Ogniska Misyjnego WSD Tarnów.
Tymczasem w sierpniu trzech kleryków poleci do Republiki Środkowoafrykańskiej. Jak mówi zastępca dyrektora Wydziału Misyjnego ks. Stanisław Wojdak, wszystko jest już zaplanowane.
– Zatrzymamy się w Bangui na nowej misji, bo stara od 1 lipca jest oddana Afrykańczykom. Pomożemy naszym misjonarzom, będą spotkania z dziećmi i młodzieżą. Później na tydzień przemieszczamy się do szpitala w Bagandou. Będziemy tam odnawiać jeden z bloków szpitalnych. Następnie wrócimy do Bangi i wypłyniemy łódką do kilku wiosek, gdzie będziemy prowadzić duszpasterstwo, a ostatnim akcentem stażu będzie pobyt w Bouar.
W sierpniu do Republiki Środkowoafrykańskiej poleci w sumie siedem osób. Będą to także dwie świeckie osoby z Tarnowskiego Wolontariatu Misyjnego. Na Czarny Ląd uda się również ks. Krzysztof Ferenc, który będzie posługiwał w Bagandou.