Panie z Kamionki Wielkiej dbają o to, by święta Bożego Narodzenia były obchodzone, jak kiedyś. Niektóre tradycje odchodzą w zapomnienie, ale wiele z nich udaje się utrzymać – mówi Anna Popiela z Kamionki Wielkiej.
– Nie chcemy, by to poszło w zapomnienie. To, co przekazujemy dzieciom i wnukom jest jak skarbnica. Podczas świąt śpiewamy dużo kolęd – bez mikrofonów i telefonów
– podkreśla pani Anna.
Jak obchodziło się wigilię Bożego Narodzenia w Kamionce Wielkiej?
24 grudnia zaczął się porannymi roratami, następnie były już bezpośrednie przygotowania do wieczerzy. Angażowały się w to również dzieci i wnuki. Około 15.00 rozpoczynało się nakładanie do stołu.
Jadło się kapustę z grochem, barszcz z uszkami, barszcz z ziemniakami, czy tradycyjnie wypiekany chleb. Kiedyś podczas wigilii w Kamionce jadło się też między innymi ziemniaki i pierogi z suszonymi śliwkami, kaszę z grzybami i zupę grzybową.




![Polka wygrała XII Międzynarodowy Konkurs Wokalny im. Jana Kiepury w Krynicy-Zdroju [ZDJĘCIA] 5 kiepura konkurs](https://rdn.pl/wp-content/uploads/2025/12/kiepura_konkurs-350x250.jpg)







![Czy młodzi czytają Pismo święte? ‘Rusz duszę ze Słowem’ [ZDJĘCIA] 13 IMG 1215](https://rdn.pl/wp-content/uploads/2025/11/IMG_1215-120x86.jpg)

