Niemal tysiąc złotych zasili konto, na które zbierane są fundusze na leczenie chorego na rzadką chorobę naczyń mózgowych 'moya-moya’ 17-letniego Kacpra Harańczyka.
Pieniądze pochodzą ze sprzedaży plastikowych nakrętek, które mieszkańcy Osiedla Jasna/Westerplatte w Tarnowie wrzucają do ustawionego w kwietniu przy Deptaku Jasna metalowego serca.
– Mieszkańcy Tarnowa, mieszkańcy Osiedla Jasna okazali serce i nadal okazują. Od 16 kwietnia, czyli od dnia, w którym rozpoczęliśmy zbiórkę, do końca września zebraliśmy ponad tonę nakrętek. Ne tę chwile to jest 920 zł, W ciągu dwóch tygodni trafi na konto fundacji, która opiekuje się chorym chłopcem. Nadal kontynuujemy zbiórkę i w zasadzie jest to zbiórka w cyklu całorocznym. Serce nadal się zapełnia. Bardzo dziękujemy mieszkańcom Tarnowa, mieszkańcom osiedla Jasna, za aktywne włączenie się do zbiórki – mówi jeden z inicjatorów akcji, Radny Rady Osiedla Michał Ligęski.
Akcja zbierania nakrętek trwa nadal. Każdy może wziąć w niej udział. Do metalowego serca można wrzucać nakrętki z butelek typu PET, mleka, napojów, kosmetyków.