Po odejściu ze Zjednoczonej Prawicy partii Jarosława Gowina część lokalnych samorządowców zdecydowało się na odejście z klubów Prawa i Sprawiedliwości. Czy podobnie będzie w regionie tarnowskim?
W radzie miejskiej w Tarnowie jedynym przedstawicielem Porozumienia Jarosława Gowina jest Dawid Solak.
Jak mówi szef struktur Porozumienia w Tarnowie Seweryn Partyński, nie należy się spodziewać, że radny opuści klub Prawa i Sprawiedliwości.
– Nie zapowiada się, żeby były jakieś rozłamy, bo samorząd rządzi się innymi prawami i jeżeli jest jakieś wspólne spojrzenie na problemy regionu to nie widzę potrzeby, żeby radykalnie zmienić kurs z tego tytułu, że w Warszawie się coś pozmieniało. Więc na tarnowską sytuację nie wpływa to jakoś znacząco.
Jak mówił w programie 'Słowo za Słowo’ poseł i sekretarz partii Porozumienia Stanisław Bukowiec nie będzie w tej sprawie też żadnej rekomendacji ze strony kierownictwa partii.
– Jeżeli w danym środowisku i gminie czy mieście radni dobrze współpracują w ramach tego środowiska to nie ma potrzeby, żeby jakieś dyrektywy płynęły z góry, bo samorząd rządzi się innymi prawami niż wielka polityka.
Wcześniej klub Prawa i Sprawiedliwości opuścił między innymi sądecki radny Krzysztof Głuc. Po tej decyzji partia rządząca straciła większość w radzie miejskiej Nowego Sącza.
Podobną decyzję podjął między innymi wielicki radny Kamil Jastrzębski.
