Rowerzyści spod flagi Nowego Sącza zajęli 15. miejsce w II edycji ogólnokrajowej rywalizacji o Puchar Rowerowej Stolicy Polski 2021. Kilometry można było 'nabijać’ w dowolnym miejscu świata, uruchamiając specjalną aplikację. Podczas gali w miejskim ratuszu, najlepszym z nich wręczono nagrody.
Trwająca cały czerwiec impreza zmobilizowała aż 438 mieszkańców Nowego Sącza, którzy przejechali łącznie ponad 140,5 tysiąca kilometrów.
– Uważam, że jest to jedna z najlepszych form spędzania czasu. Sam bardzo lubię jeździć na rowerze. Jak tylko mi czas pozwala to z tego korzystam – mówił prezydent Nowego Sącza Ludomir Handzel.
Dyrektor Wydziału Sportu i Turystyki Urzędu Miasta Nowego Sącza. Tomasz Baliczek podkreślił, że 15. miejsce na 53 miasta, to bardzo dobry wynik.
– Wyprzedziliśmy takie miasta, jak Kraków, Tarnów, czy Poznań, więc jesteśmy w czołówce.
W kategorii największej liczby przejechanych kilometrów wygrał Mirosław Tomczak. Było ich 4254. Gdzie jeździł pan Mirosław?
– Szczawnica, Krościenko, Niedzica. Jeździłem też po Zakopanem, na Gubałówce – wyjaśnił.
Dodajmy, że najstarszym uczestnikiem akcji był 75-letni Władysław Król, zaś najmłodszą rowerzystką okazała się 7-latka Michalina Gwiżdź. Rowerzyści dostali nagrody. Były to vouchery warte od kilkuset do 1500 złotych, nagrody rzeczowe i bony na serwis rowerowy.