Burze i nawałnice nas nie opuszczają. Gminy i miasta regionu muszą sobie radzić z podtopieniami i zniszczeniami. Sądeczanie cały czas obawiają się kolejnych ulew i burz.
– Straty są straszne. Mieliśmy taki plastikowy dach nad wjazdem, cały pękł. Auta i domy potraciły szyby – mówi młody mieszkaniec regionu sądeckiego. – Mieszkam w Librantowej i niedawno przeszedł tu huragan. Było ciężko – dodaje nasz kolejny rozmówca.
Kolejnych burz możemy się spodziewać dzisiaj o północy. Podobna pogoda ma się utrzymywać w ciągu najbliższych kilku dni.