Urzędnicy przeliczyli pasażerów w autobusach linii nr 2 pomiędzy godziną 7.00 a 7.30.
O zwiększenie liczby kursów lub podstawienie większych autobusów w tej godzinie wnioskowali radny Stanisław Klimek oraz mieszkańcy, którzy skarżyli się, że w dwóch kursach jest więcej pasażerów niż dopuszczalna liczba osób wynikająca z obostrzeń.
Jak tłumaczy kierownik Działu organizacji transportu publicznego w Zarządzie Dróg i Komunikacji, Wiesław Kozioł, nie ma na razie uzasadnionego powodu, by wprowadzać dodatkowy autobus w tych godzinach.
– Z przeprowadzonych analiz wynika, że w drugim z kursów – w tym, który na ulicy Słonecznej jest około 7.30, jest w nim przewożone więcej pasażerów. Największa liczba osób w niektórych dniach przekraczała 32 osoby i doszliśmy do wniosku, że uruchamianie dodatkowego, trzeciego kursu na razie mija się z celem, gdyż tych osób, które obecnie są przewożone, gdybyśmy chcieli podzielić ich na 3 autobusy, to będzie bardzo mała liczba i ponoszone koszty będą niezbyt uzasadnione.
By rozwiązać w jakiś sposób problem pasażerów, ZDiK zapewnia, że zwróci się do MPK, by kurs dwójki po godzinie 7.00 odbywał się większym autobusem.
– To powinno to problem załagodzić – tłumaczy Wiesław Kozioł. – Jeżeli natomiast będzie się nasilał, liczba pasażerów zwiększy się, wówczas zostaną wprowadzone zmiany w rozkładzie – dodaje.