Straż Graniczna w Tarnowie zatrzymała siedmiu obywateli Ukrainy, którzy pracowali nielegalnie. Zatrzymani to dwie kobiety i 5 mężczyzn, którzy nie mieli zezwoleń na pracę ani umów o pracę.
– Ukraińcy pracowali w firmie kurierskiej, którą zarządza w Tarnowie 28-letni Polak – mówi rzecznik Prasowy Karpackiego Oddziału Straży Granicznej, Dorota Kądziołka.
– Właściciel również przekazał nieprawdziwą informację do Urzędu Pracy o podjęciu pracy przez tych cudzoziemców. Dodatkowo kilkoro z nich zatrudnionych było na innych warunkach niż wynikało to z oświadczeń o powierzeniu wykonywania pracy cudzoziemcom. Wobec każdego z tych siedmiu obywateli Ukrainy komendant placówki w Tarnowie wydał decyzje o zobowiązaniu ich do powrotu z rocznym zakazem wjazdu do Polski i innych państw Strefy Schengen.
Jak się okazało, jedna z zatrzymanych kobiet, już kilka miesięcy temu została zobowiązana do powrotu do kraju.
– Wynikało to z naruszenia przepisów pobytowych na terytorium Polski i objęta była półrocznym zakazem wjazdu do Polski. Jednak po upływie tego terminu aplikowała o wizę i we wniosku podawała zmienione dane osobowe. Zataiła również fakt, że na poprzednie dane otrzymała wcześniej decyzję o zobowiązaniu do powrotu. Ze względu na te okoliczności wobec 53- letniej kobiety wydano dodatkowo decyzję o unieważnieniu posiadanej wizy.
Prezesowi spółki kurierskiej w Tarnowie grozi kara od 3 do 30 tysięcy złotych.