Mieszkańcy Rzędzina chcą rozmów z prezydentem ws. wschodniej obwodnicy Tarnowa

obwodnica wschodnia

Twierdzą, że już od kilku lat bezskutecznie domagają się takiego spotkania – mówiła podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej, radna Anna Krakowska.

Jak dodaje, mieszkańców niepokoi też fakt, że kilkudziesięciometrowa estakada i ekrany akustyczne zamkną jedyny korytarz powietrzny, przez który następuje przewietrzanie miasta.

– Mieszkańcy Rzędzina bardzo proszą pana prezydenta o możliwość bezpośredniej rozmowy. Twierdzą, że od kilku lat domagają się takiego spotkania. Pytają też, czy nie zamkniemy korytarza powietrznego, pomagającego, zwłaszcza mieszkańcom dużych osiedli Westerplatte, Jasna, w przewietrzaniu miasta i uzyskiwania czystego powietrza.

O zorganizowanie spotkania z mieszkańcami zwrócił się też do Kancelarii Prezydenta radny Zbigniew Kajpus, by wyjaśnić mieszkańcom wiele kwestii związanych z inwestycją.

Jak dodaje, ponieważ trasa obwodnicy przebiega w granicach miasta, obciąży permanentnie budżet, bo wszelkie remonty i utrzymanie spadną na miasto.

– Miasta na prawach powiatu muszą utrzymywać i płacić corocznie gigantyczne kwoty na utrzymanie dróg krajowych przebiegających przez miasta. Dlatego tendencje są takie, żeby w granicach miasta nie budować takich dróg. To będzie corocznie w bardzo duży sposób obciążać budżet naszego miasta.

Tymczasem w marcu GDDKiA ma już mieć gotową koncepcje programową wschodniej obwodnicy.

Przetarg mógłby zostać ogłoszony w połowie roku, jeśli inwestor dogada się z miastem ws. finansowania przez Tarnów 56 procent trasy, która przebiega przez miasto.

Exit mobile version