Posłani w pokoju Chrystusa – czwarty dzień Wielkiego Odpustu Tuchowskiego

Odpust dzien 3 42 Easy Resize.com

Modlitwa m.in. w intencji misji i powołań wypełniła kolejny dzień Wielkiego Odpustu Tuchowskiego pod hasłem 'Posłani w pokoju Chrystusa”.

Rano do Matki Bożej przybyła pielgrzymka przyjaciół misji zagranicznych i osób wspierających misje. Mszy św. przewodniczył bp Marek Piątek CSsR, biskup diecezji Coari w Amazonii (Brazylia). Homilię wygłosił o. Marek Marszałek CSsR, który na co dzień posługuje jako misjonarz w Burkina Faso. Na początku o. Marek przekazał pozdrowienia dla wszystkich wiernych od chrześcijan z tego afrykańskiego kraju. Podkreślił jednocześnie bardzo trudną sytuację tamtejszych wyznawców Chrystusa, którzy są prześladowani przez islamskich fundamentalistów, zabijających chrześcijan i palących kościoły. Kaznodzieja poprosił o modlitwę za misjonarzy, aby byli otwarci na dary potrzebne do głoszenia Ewangelii.

Odpustowej sumie o godzinie 11:00 przewodniczył ordynariusz diecezji tarnowskiej bp Andrzej Jeż, który wygłosił do zgromadzonych słowo Boże. Mszy Świętej towarzyszyła pielgrzymka kapłanów diecezjalnych i ojców redemptorystów, przeżywających jubileusz 25 lat kapłaństwa, oraz rodziców kapłanów i kleryków. Kaznodzieja podkreślił, że duża liczba księży w diecezji jest zasługą wytrwałej modlitwy. Zauważył, że tak jak Bóg Ojciec posłał swego Syna na świat, tak Syn Boży wysłał 72 uczniów, by głosili Ewangelię. – Wszystkim nam powinno zależeć na powołaniach z własnych środowisk, gdyż w grę wchodzi tu zbawienie kolejnych pokoleń ludzi – dodał. Biskup wyraził również swoją wdzięczność wobec rodziców kapłanów, którzy poświęcali czas i siły na wychowanie swoich dzieci w wierze. Kaznodzieja zauważył także, że obecnie mężczyźni spotykają się z wieloma przeszkodami na drodze rozeznawania swojego powołania. Jako wzór rozeznawania woli Bożej w swoim życiu kaznodzieja podał Maryję, która pomimo trudności powiedziała Bogu 'tak” i pozostała swemu postanowieniu wierna.

Liturgia transmitowana była na antenie radia RDN Małopolska i RDN Nowy Sącz.

Na kolejną Eucharystię o godzinie 15:00 przybyły Podwórkowe Kółka Różańcowe oraz dzieci. Mszy Świętej przewodniczył i homilię wygłosił ks. Andrzej Mulka, posługujący na co dzień w Nowym Sączu. Liturgię poprzedziło krótkie wystąpienie Magdaleny Buczek, założycielki Podwórkowych Kółek Różańcowych oraz Koronka do Bożego Miłosierdzia. O muzyczną oprawę czasu przed Eucharystią i samej liturgii zadbał zespół 'Promyczki Dobra”. W homilii ks. Andrzej podkreślił, że jak Chrystus kiedyś wysyłał po dwóch swoich uczniów, tak samo czyni i teraz. Kaznodzieja zachęcił dzieci, aby pomyślały, z kim mogłyby wybrać się do innych miast, aby głosić Ewangelię. Zaprosił również do modlitwy za swoich kolegów i koleżanki i do umówienia się z nimi, nawet w kościele, aby razem się pomodlić. Na zakończenie liturgii celebrans przeszedł z Najświętszym Sakramentem po dziedzińcu sanktuaryjnym, błogosławiąc zgromadzone na nim rodziny.

W odpustowy poniedziałek dało się zauważyć obecność sióstr józefitek, które prowadziły przed porannymi Mszami kwadranse powołaniowe, a po południu drogę krzyżową oraz różaniec na dróżkach.

Wieczornej Eucharystii przewodniczy i homilię wygłosił o. Janusz Sok CSsR, przełożony Prowincji Warszawskiej Redemptorystów. Mszy Świętej towarzyszyła pielgrzymka czcicieli Matki Bożej Nieustającej Pomocy, Niepokalanego Serca NMP, Róż Różańcowych, przyjaciół Radia Maryja oraz rodziców kapłanów i kleryków. Kaznodzieja w swojej homilii zauważył, że często potrafimy przynosić podziękowania czy prośby do Matki Bożej Tuchowskiej, ponieważ Maryja jest blisko Jezusa Chrystusa. Natomiast o. Janusz przypomniał, że musimy coś postanowić Matce Bożej, bo inaczej nasza pielgrzymka nie będzie miała sensu.

Po Eucharystii tradycyjnie nastąpiła procesja eucharystyczna, zawierzenie sprawy powołań kapłańskich i zakonnych przed cudownym obrazem Matki Bożej Tuchowskiej oraz podsumowanie dnia i zawierzenie pielgrzymów danego dnia Matce Bożej Tuchowskiej w dziesiątce różańca świętego. Po zasłonięciu obrazu wierni mogli uczestniczyć w Wieczorze Maryjnym, w ramach którego redemptoryści, wdzięczni za dar swojego powołania, wykonali kilka pieśni maryjnych.

 

Exit mobile version