Ekstremalna Droga Krzyżowa – nieco inaczej niż zwykle

edk

Bez grupowego wyjścia i bez konkretnego terminu – taka będzie tegoroczna Ekstremalna Droga Krzyżowa rejonu Nowy Sącz – Św. Kazimierz. Będzie nieco inaczej niż dotychczas, a wszystko z powodu pandemii. Organizatorzy zachęcają jednak do indywidualnej wędrówki i wyjścia w dogodnym dla siebie terminie.

Na uczestników czeka 7 tras. Początek w parafii Św. Kazimierza w Nowym Sączu, a zakończenie w Czchowie na Kozieńcu – podkreśla Anna Tobiasz – lider Ekstremalnej Drogi Krzyżowej rejon Nowy Sącz – Św. Kazimierz.

– Może być też tak, że ktoś postanowi wykorzystać 7 tras w czasie epidemii i np. każdego tygodnia Wielkiego Postu przejść jedną trasę. To też jest wyzwanie ekstremalne, ale myślę, że właśnie Ekstremalna Droga Krzyżowa powinna nas nauczyć tego, że żadne warunki nie są niekorzystne i nie są złe tak do końca i z każdych warunków możemy wyciągnąć coś dla siebie i w każdych warunkach możemy spotkać Boga na swojej drodze.

Cztery trasy EDK przebiegają z jednej strony Jeziora Rożnowskiego przez m.in. Marcinkowice, Zawadkę, Tęgoborze, Łososinę Dolną i Michalczową, a trzy drugą stroną jeziora przez Gródek nad Dunajcem, Jamną i Bartkową Posadową. Wyjść w trasę Ekstremalnej Drogi Krzyżowej można po Mszy Św. odprawianej w kościele Św. Kazimierza w Nowym Sączu o godz. 18.

Exit mobile version