Już ponad 10 milionów Polaków ma nadciśnienie tętnicze, z czego prawie połowa nie wie o chorobie. Wszystko przez to, że nadciśnienie latami nie daje najmniejszych objawów. Tymczasem nie leczone jest śmiertelnie niebezpieczne. Zwiększa bowiem ryzyko udaru mózgu, uszkodzenia i niewydolności nerek, poważnych zmian w siatkówce oka i miażdżycy.
– W leczeniu nadciśnienia, bardzo ważna jest zmiana trybu życia – przekonywał w programie Bez Skierowania specjalista kardiologii, Mirosław Dyląg. – Spadek masy ciała o 10 kg przyczynia się do obniżenia ciśnienia skurczowego o 5 do 20 milimetrów słupa rtęci, jeśli do tego ograniczymy używanie soli kuchennej zyskujemy 2 do 8 milimetrów, jeżeli chodzi o aktywność fizyczną – tutaj jesteśmy w stanie utargować 4-9 milimetrów słupa rtęci – tłumaczył specjalista
Taka zmiana stylu życia może znacznie ograniczyć przyjmowanie lekarstw.
Nadciśnienie zwykle kojarzone z osobami starszymi. Tymczasem chorują też ludzie młodzi. Dlatego każdy powinien profilaktycznie mierzyć sobie ciśnienie.
Utrzymujące się przez kilka dni z rzędu ciśnienie w granicach 135/85, mierzone w warunkach domowych daje podstawy do rozpoznania nadciśnienia i podjęcia leczenia.