Podsumowanie Koledy Misyjnej

1 mln 591 tys. 815 zl zebrali Kolednicy Misyjny, którzy odwiedzili tysiace mieszkanców diecezji tarnowskiej. To najwieksza suma w historii przedsiewziecia. Pieniadze zostana przekazane na misje i pomoga m.in. w katechizacji, leczeniu i edukacji dzieci z Afryki, Azji i Ameryki Poludniowej.

„Dziekujemy przede wszystkim Panu Bogu. My tylko odpowiadamy na to co On nam proponuje przez swoich misjonarzy, którzy z bliska widza biede ludzka i zwracaja sie o pomoc. Dzieciom gratulujemy, ze podejmuja wysilek koledowania i chca przekazywac zebrane ofiary dla potrzebujacych rówiesników z dalekich krajów” – mówi ks. Krzysztof Czermak, dyrektor Wydzialu Misyjnego Kurii Diecezjalnej w Tarnowie.

W koledzie uczestniczylo ponad dwadziescia jeden tysiecy dzieci, wiecej niz w roku poprzednim. Dzieci i mlodziez utworzyli ponad trzy tysiace szescset grup. Kolednicy odwiedzili ok. sto czterdziesci dwa tysiace domów i mieszkan.

Podczas ostatniej Koledy Misyjnej dzieci zebranymi ofiarami wsparly projekty zwiazane z praca ksiezy, sióstr i swieckich wsród dzieci z Republiki Srodkowoafrykanskiej, Kamerunu, Boliwii, Kazachstanu, Republiki Konga, Demokratycznej Republiki Konga, Jamajki, Burkina Faso, Brazylii oraz Madagaskaru w ramach funduszu Papieskiego Dziela Misyjnego Dzieci.

Dzieki ofiarom zebranym przez koledników przed laty powstal szpital w Bagandou w Republice Srodkowoafrykanskiej. Co roku dzieci z diecezji tarnowskiej pomagaja w jego prowadzeniu. Dyrektor szpitala Izabela Cywa poprosila teraz o pomoc m.in. w zakupie lekarstw i dozywianiu dzieci.

Takze kolejny raz tarnowska misjonarka Ewa Gawin zwrócila sie o pomoc w wyposazeniu szkoly dla dzieci gluchoniemych w Bertoua w Kamerunie. Ponadto misjonarze maja w planie wiercenie studni glebinowych, budowe sal katechetycznych oraz wyposazenie szkól i przedszkoli.

Co roku Koleda Misyjna rozwija sie. Pierwszy projekt diecezjalny zrealizowany dzieki kolednikom rozpoczal sie w 1999 roku. Zebrano wówczas 225 tys. zl. W Umburanas w Brazylii, pracujacy tam wówczas tarnowski misjonarz ks. Piotr Galus, wybudowal dom katechetyczny.

„Powstal tam dom dla biednych dzieci, który sluzy jako szkola i centrum, gdzie odbywaja sie katechety. Szybko udalo sie go wybudowac. Zorganizowalismy takze przedszkole i stolówke. Ciesze sie, ze placówka dziala do dzisiaj” – mówi ks. Galus.

Dzieki tej edycji Koledników Misyjnych dom katechetyczny w Umburanas bedzie rozbudowany. Pracujacy tam obecnie tarnowski misjonarz ks. Marek Pawelek poprosil o 30 tys. dolarów na kolejne prace.

„Nasz misjonarz planuje jeszcze lepiej pomagac wspólnocie, gdzie wiele rodzin cierpi z powodu braku podstawowych srodków do zycia. Obiekty wybudowane przez nasza diecezje  stworza okazje do rozwoju katechezy, roznego typu duszpasterstwa i pracy socjalnej z dziecmi ulicy” – dodaje ks. Krzysztof Czermak.

„Cristo Causai Raicu” – takie bylo haslo koledy w tym roku, co oznacza „Oddali zycie dla Chrystusa”. Nawiazuje ono do meczenstwa polskich franciszkanów – ojca Zbigniewa Strzalkowskiego i o. Michala Tomaszka. Byli oni patronami Koledy Misyjnej w diecezji tarnowskiej.

Bl. ojciec Zbigniew Strzalkowski urodzil sie w 1958 roku w Tarnowie. Ochrzczony zostal w tarnowskiej katedrze, w Tarnowie takze zdal egzamin dojrzalosci i przez krótki czas równiez pracowal. Majac 21 lat wstapil do zakonu franciszkanów, gdzie zlozyl sluby zakonne, a nastepnie w roku 1986 zostal wyswiecony na kaplana. Pod koniec 1988 r. wyjechal na misje do Peru, gdzie poswiecil sie dzielu ewangelizacji – gloszac slowo Boze i sprawujac sakramenty swiete, a takze troszczac sie o chorych i ubogich. 9 sierpnia 1991 r. poniósl smierc meczenska razem z o. Michalem Tomaszkiem z rak terrorystycznej organizacji, która uznala ich prace misyjna za szkodliwa dla rozwoju planowanej w Peru komunistycznej rewolucji.

Foto arch. Wydzialu Misyjnego

Exit mobile version