Grupa Azoty Unia znów bez punktów. Piotrkowianin wygrywa w Tarnowie

PGNiG Superliga pilki recznej mezczyzn Grupa Azoty Unia Tarnow Zaglebie Lubin fot. artur gawle 014

Grupa Azoty Unia Tarnów po zaciętym meczu 16. serii PGNiG Superligi przegrywa we własnej hali z Piotrkowem Trybunalskim. Spotkanie zakończyło się wynikiem 20:23.

Początek zdecydowanie należał do gospodarzy. Wynik spotkania w 2. minucie meczu otworzył najlepszy strzelec tarnowian, Taras Minotskyi. 2 minuty później trafił Przemysław Mrozowicz i mieliśmy 2:0. Pierwszą bramkę dla piotrkowian rzucił dopiero Kamil Mosiołek w 5. minucie gry [2:1].

Przez pierwsze 10 minut tarnowianie utrzymywali niewielką przewagę nad rywalem. Dopiero w 12. minucie po rzucie goście wyrównali [5:5], a chwilę później po bramce Romana Pozarka wyszli na jednobramkowe prowadzenie. Taka sytuacja nie trwała długo – po kwadransie gry za sprawą rzutu Aleksandra Bushkowa z połowy boiska na pustą bramkę gospodarze ponownie prowadzili [7:6].

Przez kolejne minuty wynik oscylował wokół remisu, a zespoły walczyły zacięcie o objęcie prowadzenia choć jedną bramką. Bezskutecznie – na 4 minuty przed końcem pierwszej połowy mieliśmy remis 10:10. Dopiero w 28. minucie po rzucie Adama Babicza piotrkowianom udało się objąć pierwsze w tym meczu dwubramkowe prowadzenie [10:12]. Szybko poszli za ciosem i na kilkadziesiąt sekund przed końcem pierwszej części spotkania prowadzili już 3 bramkami. Taki wynik [10:13] utrzymali już do końca 30 minuty.

Po zmianie stron piotrkowianie powiększyli swoją przewagę do 5 bramek różnicy [11:16 w 35. minucie]. Na tę sytuację zareagował Patrik Liljestrand, prosząc o czas dla swojej drużyny. Zawodnicy tarnowskiej Unii robili wszystko, co w ich mocy, aby dogonić wynik. Drużyna Piotrkowianina była jednak zbyt silna i nie pozwalała tarnowianom na zmniejszenie dystansu.

Szansę na zredukowanie strat otrzymali jednak na kwadrans przed końcem spotkania – dwuminutowe wykluczenie otrzymał Piotr Jędraszczyk, a niespełna 120 sekund później – Mosiołek. W międzyczasie wykluczony został jednak także Albert Sanek i rozkład sił na boisku wyrównał się.

Na 10 minut przed końcem spotkania na parkiecie ponownie pojawił się komplet zawodników, jednak sytuacja na boisku nie uległa w tym czasie znacznej zmianie – mieliśmy 17:21, a dla tarnowian był to ostatni dzwonek na ratowanie wyniku.

Niestety dla tarnowian – faul Matusza Kaźmierczaka wykluczył go z gry na 120 sekund, a rzut karny wykorzystał Mosiołek i piotrkowianie ponownie prowadzili 5 bramkami. Na 4 minuty przed końcem gospodarzom udało się zmniejszyć straty do różnicy 3 bramek, a na boisku zrobiło się naprawdę gorąco. Gospodarze nie wykorzystali jednak swoich szans, a kropkę nad „i” postawił Patryk Mastalerz, który na 20 sekund przed końcem meczu ustanowił wynik spotkania na 20:23.

Grupa Azoty Unia Tarnów – Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 20:23 [10:13]

Unia: Małecki, Liljestrand, Hołda – Sikora, Wojdan, Sanek 1, Yoshida 3, Matsuura, Bushkou 2, Dadej 4, Kużdeba 3, Pinda, Mróz, Kaźmierczak, Minotskyi 4, Mrozowicz 3.

Piotrkowianin: Ligarzewski, Kot, Chmurski – Wawrzyniak 1, Jędraszczyk 2, Doniecki 1, Stolarki 4, Matyjasik, Babicz 4, Szopa 1, Swat 2, Surosz, Pożarek 1, Mosiołek 5, Mastalerz 2, Pacześny.

Exit mobile version