Historyczne zwyciestwo Termaliki na nowym stadionie

Pilkarze Termaliki Bruk Bet Nieciecza wygrali z Jagiellonia Bialystok 2:0. Podopieczni trenera Piotra Mandrysza dopiero w trzecim wystepie na nowym stadionie w pelni wykorzystali jego atut. Pierwsza bramke strzelil Dawid Soldecki po rzucie karny, a wynik spotkania ustalil Wojciech Kedziora.

Juz w 2. minucie celny strzal oddali goscie. Karol Mackiewicz kopnal z dalekiej odleglosci, jednak zrobil to zbyt slabo i Andrzej Witan bez problemu zlapal pilke. Siedem minut pózniej niecieczanie wyprowadzili kontratak. Bartlomiej Babiarz podal do Wolodymyra Kowala, a Ukrainiec oddal strzal, ale Bartlomiej Dragowski wybil futbolówke. Bramkarz Jagiellonii zrobil to jednak w taki sposób, ze pilka trafila pod nogi Bartlomieja Smuczynskiego, lecz skrzydlowy gospodarzy z bliskiej odleglosci zmarnowal doskonala sytuacje i jego strzal równiez obronil Dragowski. Na kolejne celne uderzenie pilkarze kazali czekac az do 40. minuty. Babiarz podjal próbe z daleka, ale golkiper gosci skutecznie interweniowal. Tuz przed przerwa jeszcze jedna akcje przeprowadzila Termalica Bruk-Bet. Patryk Fryc dosrodkowal w pole karne, lecz Dragowski wybil futbolówke. Ta jednak trafila do Sebastiana Ziajki, który oddal bardzo mocny strzal zza szesnastki, ale i tym razem góra byl bramkarz bialostoczan.

Druga polowa rozpoczela sie od ataków niecieczan. W 50. minucie Wojciech Kedziora zagral do Kowala, jednak Dragowski wybil pilke. Kilka chwil pózniej Marek Wasiluk sfaulowal w polu karnym Kedziore i sedzia odgwizdal rzut karny. Futbolówke na jedenastym metrze ustawil Dawid Soldecki i pewnym strzalem pokonal golkipera gosci. W 70. minucie gospodarze podwyzszyli swoje prowadzenie. Michal Markowski wybil futbolówke spod wlasnego pola karnego i dobiegl do niej Kedziora. Napastnik niecieczan minal Rafala Grzyba, a nastepnie Wasiluka i oddal strzal. Pilka odbila sie jeszcze od nogi Igorsa Tarasovsa i wpadla do bramki. Mimo ze goscie próbowali do konca spotkania uzyskac chocby honorowe trafienie, to ostatecznie trzy punkty zostaly w Niecieczy po wygranej Termaliki Bruk Bet na Jagiellonia Bialystok 2:0.

– Trener Jagiellonii nie moze miec pretensji co do drugiej bramki – mówi jej autor Wojciech Kedziora

– Nasza gra lepiej wygladala w pierwszej polowie, jednak bramki padly w drugiej – mówi stoper Termaliki Dawid Soldecki

– Szkoda zmarnowany szans z pierwszej polowy, bo nie byloby tyle nerwów na murawie – mówi Dawid Plizga

Kolejne spotkanie pilkarze Termaliki rozegraja w sobote o 15:30, równiez na stadionie w Niecieczy, gdzie podejma chorzowski Ruch.

Exit mobile version