Dziś pierwszy dzień nowego, 2022 roku. Po sylwestrowych zabawach, jest też czas na snucie planów na kolejne 12 miesięcy.
Zapytaliśmy mieszkańców Nowego Sącza, czy mają i jakie są ich postanowienia noworoczne.
– Chciałabym być bardzo dobrą babcią – mówi kobieta, która czeka na narodzenie swojej wnuczki.
– Zrobienie instruktora spadochroniarstwa – rzuca szybko młody nowosądeczanin.
– Nie dać się lękom, które z różnych stron nachodzą człowieka – komentuje mieszkaniec miasta.
– Utrzymać się w pracy – dodaje poważnie spacerująca dziewczyna.
– Od 1 stycznia jestem emerytem, więc może będę robił to co lubię, chodzić po górach o robić zdjęcia – mówi z zamyśleniem jeden z mieszkańców.
– Nie będę przeklinać – śmieje się młoda kobieta.
– Chciałbym zrobić masę – mówi stanowczo młody chłopak.
Nowosądeczanie, z którymi udało nam się porozmawiać, przyznawali też, że w bardzo ważny jest dla nich spokój rodzinny i zdrowie bliskich im osób.