Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska stwierdził, że gmina Wietrzychowice w latach 2017-2019 nie spełniła norm jakości powietrza i chce nałożyć karę.
Wójt Tomasz Banek nie zgadza się z interpretacją WIOSiu. W programie Słowo za Słowo podkreślał, że gmina zrobiła wszystko co powinna, by przekonywać mieszkańców do wymiany tzw. kopciuchów.
– Uważam, że narzędzia, które były w tym okresie w uchwale Sejmiku Województwa Małopolskiego, były niewystarczające. Tam w ogóle nie było mowy o tym, że mieszkańcy mają obowiązek do jakiegoś terminu wymienić piece. Później dopiero uchwalono nową, która to wyznaczała. Dochodzimy do sytuacji, w której samorząd, gmina, wójt ma zmusić mieszkańca do tego, żeby ten piec wymienił. W uchwale było tylko napisane, że mamy z mieszkańcami na ten temat rozmawiać i ich zachęcać do wymiany i to robiliśmy.
WIOŚ skontrolował w całej Małopolsce ponad 100 gmin i każda z nich dostała karę.
Na razie nie wiadomo, ile gmina będzie musiała zapłacić, ale kara może wynieść nawet 50 tysięcy złotych. Z kolei w przypadku ponownej kontroli, kara za uchybienia może sięgać kilku milionów złotych. Gmina Wietrzychowice już zapowiedziała odwołanie od tej decyzji.
Wójt Banek zwracał też uwagę na inny ważny problem. Mieszkańcy, którzy już wymienili piece, z uwagi na rosnące ceny gazu, mają coraz większe problemy z opłatami.
– To był temat numer jeden ostatnio na wszystkich spotkaniach w sołectwach. Wszyscy mieszkańcy są za tym, żeby powietrze było czyste. Tylko nam już nie wystarczy dziś środków finansowych na wymianę pieców, my potrzebujemy wsparcia wobec chociażby gazu, dlatego że wiele osób, które skorzystało z dofinansowania unijnego, które gmina np. realizowała, mówi że „panie wójcie, weźcie teraz ode mnie ten piec gazowy, bo mnie na to nie stać, żebym ja zapłacił rachunki”. I trudno być głuchym na tego typu argumenty, bo rzeczywiście widzimy, co się dzieje, wiemy jakie są ceny dzisiaj.
Tomasz Banek uważa, że trzeba wypracować takie rozwiązania, które byłyby z korzyścią dla mieszkańców. Proponuje, aby samorządy, starostwo oraz sejmik wojewódzki wspólnie stworzyły budżet, z którego środki byłyby przeznaczane dla mieszkańców w formie np. pełnego dofinansowania do wymiany pieców czy dopłat do rachunków.