Myśleli, że zabezpieczają swoje oszczędności. Dwoje mieszkańców Limanowszczyzny padło ofiarą oszustwa „na pracownika banku”. Łączne stracili prawie 34 tys. złotych.
Jednym z oszukanych był mężczyzna, który dał się przekonać podczas rozmowy telefonicznej, że konieczne jest podanie kodów SMS w celu „zabezpieczenia rachunku”. W rzeczywistości oszust wykorzystał te dane do wykonania nieuprawnionego przelewu, a poszkodowany stracił blisko 14 tys. zł.
Podobnie oszukana została kobieta, do której również zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika banku. Twierdził, że ktoś próbuje zaciągnąć na jej dane pożyczkę i polecił jej wypłacić pieniądze z konta i wpłacić je na wskazane 'bezpieczne rachunki”. Poszkodowana straciła 20 tys. zł.
Policjanci przypominają, że pracownicy banków nigdy nie proszą o podawanie kodów SMS, danych logowania, ani o wykonywanie przelewów na tzw. bezpieczne konta. Takie prośby to zawsze próba oszustwa.
W przypadku wątpliwości trzeba przerwać rozmowę i skontaktować się z bankiem, korzystając wyłącznie z oficjalnych numerów infolinii.
Jeśli podejrzewasz, że mogłeś paść ofiarą oszustwa – niezwłocznie poinformuj o tej sytuacji policję. Szczególną czujność trzeba zachować właśnie teraz, czyli w okresie przedświątecznym.




![Co dalej z ceną za wodę i ścieki? Sądeckie Wodociągi pracują nad nową taryfą [WIDEO] 5 Szczecina](https://rdn.pl/wp-content/uploads/2025/12/Szczecina-350x250.jpg)






![Takiej szkoły jeszcze nie było nie tylko w Nowym Sączu, ale też w Polsce [ZDJĘCIA] 12 masaz 3](https://rdn.pl/wp-content/uploads/2025/11/masaz-3-120x86.jpg)


