Przyjeżdżają tu, żeby się formować i na nowo szukać znaczenia swojej posługi. Chodzi o Nadzwyczajnych Szafarzy Komunii Świętej. W Gródku nad Dunajcem trwa jedna z dziesięciu sesji adwentowych.
Jak przed każdymi świętami Centrum Formacyjno-Rekolekcyjny Diecezji Tarnowskiej Arka w Gródku nad Dunajcem stało się miejscem spotkania dla nadzwyczajnych szafarzy. Tym razem w ramach dni skupienia chodzi o dobre przygotowanie do Bożego Narodzenia.
– To jest 10 serii takich rekolekcji adwentowych, jesiennych dla różnych grup. Cieszymy się, że oni są, że mają taki wspólny czas refleksji nad swoją posługą, nad tą wspólnotą, którą budują.
– mówi ks. Jakub Jasiak, diecezjalny duszpasterz i odpowiedzialny za formację nadzwyczajnych szafarzy. Naukę w trakcie sesji prowadzą w tym roku ojcowie redemptoryści, a tematyka oscyluje wokół Adwentu i głównej posługi szafarza, czyli niesienia ludziom Jezusa.
Biskup Andrzej Jeż – który przewodniczył w sobotę (6.12) Mszy świętej dla uczestników dni skupienia – nawiązał do Ewangelii mówiącej o konieczności modlitwy w intencji powołań. Podkreślił też, że rola szafarzy w parafiach jest bardzo ważna do budowania wspólnoty.
– W parafiach są nie tylko tymi, którzy służą Eucharystii, ale też wspierają kapłanów w różnych posługach, troszcząc się też o kwestie administracyjne. Wielu jest świetnie przygotowanych, aby wspierać księży proboszczów, chociażby i w zarządzaniu administracyjnym parafią.
Co ważne, w gronie nadzwyczajnych szafarzy przybywa coraz więcej młodych mężczyzn, którzy podejmują taką posługę. Wszyscy podkreślają, że pobyt na dniach skupienia pozwala odświeżyć ich podejście do codziennej pracy.
– Buduje się tu wspólnotę, zawsze rekolekcje są takim doświadczeniem życiowym i człowiek ma parę lat, a nie wszystko zawsze wie. To jest takie przeżycie troszkę. Zadowoleni jesteśmy. Atmosfera bardzo dobra. Jest to bardzo potrzebne. W obecnym czasie, kiedy jesteśmy bardzo zagonieni, takie wyciszenie przez trzy dni jest potrzebne i dla ducha, i w ogóle do całego otoczenia. Człowiek odskoczy od swoich problemów, od zajęć.
– mówili Józef Sikor z Rodgoszczy i Marek Skóra z Wieszchosławic.
– To jest taki czas przygotowania do tego, żeby ładnie przyjąć tajemnice wcielenia Boga, co jest niesamowite. No i to wymaga takiego zastanowienia się, a ten czas rekolekcji to jest czas oderwania się od codzienności. To jest już rokrocznie taka właśnie odskocznia. Z jednej strony to tak wydaje mi się, że troszkę mało jestem godzin takiego zaszczytu, a z drugiej strony cieszę się, że tym ludziom, którzy nie mogą do kościoła już przychodzić, można przynieść Pana Jezusa i jest to dla nich wielka radość.
– dodają Andrzej Rudnik i Tomasz Gicala z parafii Jasień.
W całej diecezji jest ponad 1500 szafarzy nadzwyczajnych Komunii Świętej.
![Nadzwyczajni Szafarze Komunii Świętej przeżywają adwentowe przygotowania do świąt [ZDJĘCIA] 1 grodek](https://rdn.pl/wp-content/uploads/2025/12/grodek-750x536.jpg)













