Przyjechali pod Ołtarz Papieski w Starym Sączy, aby poświęcić maszyny i podziękować za ostatnie miesiące. Sądeccy motocykliści letni sezon pożegnali razem z Panem Bogiem.
Miłośnicy ryczących silników spotkali się na starosądeckich błoniach przed w niedzielne przedpołudnie (28.09). Był to pierwszy punkt zakończenia motocyklowego sezonu. Poświęcenia maszyn oraz błogosławieństwa wszystkim zebranym udzielił ks. Mirosław Łanoszka.
– Daj bezpiecznie wrócić, prowadź ich i błogosław. Wołajmy modlitwą, którą nauczył nas Jezus Chrystus. Ojcze Nasz, Któryś jest w niebie ….
Organizatorem wydarzenia była grupa MotoSącz, ale przybyli na nie również motocykliści z sąsiednich regionów, na przykład w Podhala.
– Co roku jeździmy na te rozpoczęcie i zakończenia sezonu motocyklowego. Mamy swoją grupę.
– Praktycznie jesteśmy tu co roku od 6 lat.
– Poświęcimy motory.
– Pomodlimy się, ale też coś pozwiedzamy
Gospodarz uroczystości, dyrektor Diecezjalnego Centrum Pielgrzymowania im. Jana Pawła II w Starym Sącz, ks. Paweł Broński przypomniał, że każdą drogę powinniśmy zaczynać i kończyć z Chrystusem, stąd każde takie wydarzenie ma głęboki sens.
– Mówimy, że Chrystus jest naszą drogą prawdą i życiem i to jest prawda dla wszystkich chrześcijan i okazja, aby na tej drodze wszystkich nas kierowców, zarówno jednośladów i samochodów uwrażliwiać na bezpieczeństwo i na siebie nawzajem.
Po spotkaniu w Starym Sączu motocykliści ruszyli doliną Popradu, a następnie przez Krynicę-Zdrój dotarli do nowosądeckie Zawady, gdzie uczestniczyli w niedzielnej Mszy Świętej.