Podczas II wojny światowej ponad dwa tysiące sióstr zakonnych narażało życie, ratując Żydów przed Zagładą. Ukrywały dzieci w klasztorach, fałszowały dokumenty i organizowały schronienie. Ich odwaga i poświęcenie ocaliły tysiące istnień. 24 marca, w Narodowy Dzień Pamięci Polaków Ratujących Żydów, przypominamy o ich heroizmie – cichym, ale niezapomnianym świadectwie człowieczeństwa w czasach nieludzkich.
Siostra Eutalia Jadwiga Wismont i nazaretanki z Warszawy
Podczas niemieckiej okupacji w Warszawie siostry nazaretanki prowadziły szkołę i internat przy ulicy Czerniakowskiej. Wśród uczennic nazaretanki ukrywały żydowskie dziewczęta, które nie tylko otrzymywały tu pomoc i schronienie, ale także wykształcenie. Kluczową postacią w tej akcji była siostra Eutalia Jadwiga Wismont, która została odznaczona medalem 'Sprawiedliwy wśród Narodów Świata”. Jej imię stało się symbolem wspólnej, cichej pomocy udzielanej przez
Siostry Franciszkanki Rodziny Maryi – opiekunki w domach dziecka
Franciszkanki Rodziny Maryi, kierowane przez matkę Matyldę Getter, udzieliły schronienia setkom żydowskich dzieci w swoich sierocińcach i klasztorach. Siostry zorganizowały pomoc, w tym wydawanie fałszywych metryk chrztu, co pozwoliło dzieciom przyjąć nową tożsamość i przetrwać okres okupacji. Dla Franciszkanek pomoc prześladowanym była oczywistym obowiązkiem moralnym, mimo ryzyka i grożących konsekwencji.
Siostry Urszulanki – klasztory jako kryjówki
W wielu polskich klasztorach siostry Urszulanki przyjmowały pod swój dach zarówno dzieci, jak i dorosłych Żydów. W warunkach ciągłego zagrożenia urszulanki nie tylko ukrywały osoby narażone na deportację, ale też pomagały im w zdobywaniu fałszywych dokumentów, umożliwiających przetrwanie okupacji. Działania te odbywały się w ciszy, z zachowaniem maksymalnej ostrożności, co pozwoliło wielu osobom uniknąć tragicznego losu.
Dlaczego ten dzień jest ważny?
Narodowy Dzień Pamięci Polaków Ratujących Żydów został ustanowiony, aby przypomnieć o odwadze i humanitaryzmie tych, którzy w obliczu wojny nie bali się pomagać bliźnim. Siostry zakonne były jedną z wielu grup, które ryzykowały życiem, ale ich wkład w ratowanie Żydów pozostaje wyjątkowy. Działały nie tylko w ramach indywidualnych decyzji, ale też jako część większych wspólnot, które zorganizowały realną pomoc dla setek ludzi. Warto podkreślić, że przedstawione przykłady dotyczą trzech zgromadzeń, ale w całej Polsce działało wiele innych wspólnot zakonnych, które również udzielały pomocy i zasługują na naszą pamięć.
Pamięć o tych historiach ma znaczenie nie tylko dla Polski, ale i dla całego świata. Opowieści o siostrach ratujących życie pokazują, że nawet w czasach największych tragedii gesty solidarności i odpowiedzialności mogą decydować o przetrwaniu. W ten szczególny dzień pamięci, oddajmy hołd wszystkim, którzy swoją codzienną postawą i działaniami przyczynili się do ratowania ludzkich istnień.
Źródło: VaticanNews