Budowa obwodnicy Lisiej Góry nabiera tempa. Za kilka, maksymalnie kilkanaście tygodni, może zapaść decyzja ZRID, (zezwolenie na realizację inwestycji drogowej), co otworzy drogę do rozpoczęcia prac budowlanych. Przetarg na wykonanie inwestycji jest już ogłoszony, choć termin składania ofert został przesunięty.
O postępach w realizacji projektu mówił w audycji Słowo za Słowo wójt gminy Lisia Góra Arkadiusz Mikuła.
– W tej chwili nastąpi wszczęcie postępowania w tej sprawie. Jeżeli jest wszczęcie uruchamiane, to znaczy, że wniosek jest kompletny, że dokumentacja jest kompletna.
Zarząd Dróg Wojewódzkich stoi na stanowisku, że w drugim kwartale 2025 roku, czyli tak naprawdę za kilka, najpóźniej za kilkanaście tygodni powinna być decyzja ZRID-owska, czyli pozwolenie na budowę. Przetarg cały czas jest ogłoszony, jest tylko przesuwany termin złożenia ofert na tę inwestycję, więc też do maksimum jest skrócony ten proces, ponieważ proces jest uruchomiony.
Wójt Mikuła podkreślił, że to długo wyczekiwana inwestycja, która przyniesie korzyści zarówno mieszkańcom, jak i lokalnej gospodarce.
Tereny wokół obwodnicy przeznaczone są pod usługi i produkcję, co ma przyciągnąć inwestorów.
– W Brzozówce mamy w planie zagospodarowanie terenu przeznaczonego pod usługi i pod produkcję. Natomiast w kierunku Starych Żukowic i Mielca będzie kolejne rondo, które będzie połączone z dwiema drogami gminnymi, które już projektujemy, a za chwilę będziemy je budować, aby poszerzyć naszą wewnętrzną sieć komunikacyjną, żeby udrożnić ten teren i uzbroić go w dojazd. Tereny wokół obwodnicy i tych nowych dróg również są przeznaczone pod usługi i produkcję i na pewno otworzą się tutaj możliwości do budowy dla inwestorów.
Nowa trasa, o długości 4,5 km, ma na celu wyprowadzenie ruchu tranzytowego z Lisiej Góry, zwłaszcza w rejonie ulic Jaracza i Mieleckiej. Obwodnica będzie alternatywą dla drogi krajowej nr 73 i pozwoli odciążyć centrum miejscowości z ruchu pojazdów kierujących się w stronę Mielca.
Od wielu lat mieszkańcy tych ulic żyją w bezpośrednim sąsiedztwie drogi wojewódzkiej, gdzie panuje ogromny ruch. Dzięki obwodnicy cały tranzyt na Mielec zostanie wyprowadzony poza Lisią Górę – podkreśla wójt.
– Powstanie wtedy alternatywna droga dla drogi krajowej 73. Poprzez wewnętrzne drogi gminne będzie można połączyć, przecinając obwodnicę rondem, Brzozówkę z Lisią Górą. Powstanie alternatywne, lokalne i bezpieczniejsze połączenie z chodnikami i ścieżkami rowerowymi. Nasz ruch wewnętrzny będzie mógł zupełnie inaczej wyglądać.
Obwodnica obejmie nie tylko budowę nowej drogi, ale również wiaduktów, ekranów akustycznych, 14 przepustów i 4 rond. Trasa rozpocznie się w Brzozówce, przy skrzyżowaniu prowadzącym do centrum dystrybucyjnego, następnie pobiegnie na wschód, omijając centrum Lisiej Góry, i połączy się z drogą wojewódzką 984 w pobliżu Starych Żukowic.
Jednak nie wszyscy mieszkańcy gminy podzielają entuzjazm wobec budowy. Od lat protestuje część mieszkańców ul. Długiej, gdzie nowa trasa ma przecinać ulicę estakadą. Chociaż projekt nie zakłada wyburzeń ani przesiedleń, przeciwnicy inwestycji obawiają się negatywnego wpływu na swoje otoczenie. Pod petycją w tej sprawie podpisało się około 300 osób.
Koszt budowy obwodnicy szacowany jest na 100 mln zł, z czego większość pokryje województwo. Gmina Lisia Góra przeznaczy natomiast około 10 mln zł na wykup gruntów pod inwestycję.
Budowa ma potrwać dwa lata od momentu rozpoczęcia prac. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, obwodnica Lisiej Góry może stać się rzeczywistością już w 2027 roku.