12-latka, która topiła się na miejskim basenie w Mielcu, wybudziła się ze śpiączki. Dobre informacje napłynęły z rzeszowskiego szpitala wojewódzkiego.
Przypomnijmy, do zdarzenia doszło 28 grudnia, w godzinach popołudniowych. 12-letnia dziewczynka spędziła pod wodą kilka minut, a zauważyła ją korzystająca z basenu kobieta.
Dobre wiadomości potwierdza podkom. Bernadetta Krawczyk z mieleckiej policji:
– W toku prowadzonych czynności dochodzeniowo-śledczych przez Komendę Powiatową Policji w Mielcu, uzyskaliśmy informację, że 12-letnia dziewczynka została wybudzona. Jej stan jest stabilny.
Poszkodowane dziecko trafiło do szpitala w stanie zagrażającym życiu, miało zalane pęcherzyki płucne. 12-latka jest zawodniczką miejscowego klubu pływackiego MKS IKAR Stal Mielec. 28 grudnia rano uczestniczyła w treningu rozruchowym. Do groźnego wypadku doszło wieczorem, podczas wizyty na basenie z rodziną.
Postępowanie w sprawie wypadku prowadzi mielecka policja.
Wypadek na basenie. Dziecko w stanie ciężkim trafiło do szpitala