Duże zniszczenia przyniósł ogień w Gródku (gmina Grybów). 5 zastępów strażackich przez ponad 3 godziny walczyło z pożarem poddasza domu jednorodzinnego. Zgłoszenie przyszło w sobotę (7.12) o 3.26.
Strażacy zostali powiadomieni po tym, jak na poddaszu pojawił się gesty, czarny dym oraz płomienie. Gdy przyjechali na miejsce, 3 osoby były już na zewnątrz i opuściły dom samodzielnie. Dyżurny na stanowisku kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu przekazał, że mieszkańcy nie byli ranni.
Na miejsce przyjechała też policja. Straty są szacowane na 300 tysięcy złotych. Zniszczony został dach, ale tez poddasze i jego wyposażenie.
Strażacy zużyli podczas ponad 3-godzinnej akcji 12 tysięcy litrów wody. Na miejscu działały zastępy OSP z Gródka, Grybowa i Białej Niżnej oraz 2 zastępy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 z Nowego Sącza.
Ponadto o 10.55 strażacy ponownie przyjechali na miejsce w związku ze zgłoszeniem, że na pogorzelisku widać dym. Po dokładnym sprawdzeniu miejsca nocnego pożaru, nie stwierdzono żadnego zagrożenia.