31. kwesta na Starym Cmentarzu dobiegła końca. Dzięki hojności mieszkańców Tarnowa, ale też osób, które przyjechały odwiedzić groby bliskich pochowanych na tarnowskich cmentarzach i dorzuciły swoją cegiełkę do zbiórki, tegoroczna kwesta odnotowała rekord – ponad 64 tys. zł.
Liczenie wciąż trwa, ostateczna kwota będzie znana około południa.
-Jeszcze do końca nie podliczyliśmy pieniędzy, w tej chwili trwa liczenie. Według moich szacunków kwota przekroczyła 64 tys. Tak wynika z podliczenia kwitów, które dajemy przy rozliczeniu puszki. Dopisała pogoda, co jest połową sukcesu. Jesteśmy zadowoleni, bo wszystko wskazuje na to, że kwota przekroczyła ubiegłoroczny rekord. Niestety koszty remontów są coraz wyższe i nie wiem ile uda nam się za to wyremontować, może dwa większe nagrobki, może kilka mniejszych.
– mówi prezes Komitetu Opieki nad Starym Cmentarzem w Tarnowie Ewa Filipów.
W uroczystość Wszystkich Świętych na wszystkich tarnowskich cmentarzach, można było spotkać wolontariuszy kwestujących z puszkami. Tarnowianie, którzy dorzucili się do zbiórki przekonywali, że warto.
-Mamy na Starym Cmentarzu część już opuszczonych nagrobków, są nawet ponad stuletnie, dlatego wato się dorzucać na renowację, co roku są kwesty przeprowadzane, dlatego wspieramy ten szczytny cel. -Regularnie wspieramy tą kwestę i polecamy wszystkim, myślę że warto odnawiać i remontować te nagrobki na Starym Cmentarzu w Tarnowie, żeby ładnie wyglądało i zachowało się dla przyszłych pokoleń.
Podczas ubiegłorocznej kwesty na tarnowskich cmentarzach padł rekord, zebrano 60 tys. złotych. Za te pieniądze zostały odnowione m.in. dwie tablice na murze cmentarnym, trwa też remont grobu rodziny Baldinich. O historii nagrobka mówił dr hab. Tadeusz Mędzelowski z Komitetu Opieki nad Starym Cmentarzem.
-Baldini był burmistrzem Tarnowa. Nie był to burmistrz z wyboru. Był to burmistrz z nadania cesarza austriackiego. Mieszkał tutaj, miał 7 dzieci. Właściwie od jego osoby zaczęło się to, że będą w takich miastach jak Tarnów burmistrzowie, a nie tak jak było wcześniej. Ten grobowiec był w stanie był zaniedbany bardzo. Barierki te okalające grobowiec są nowe. Dzisiaj jutro będą tutaj pracować tutaj jeszcze konserwatorzy, co się uda zrobić w tym roku to zrobimy. Reszta będzie musiała niestety poczekać, ponieważ wynikły problemy techniczne, stąd tez opóźnienia.
Na odnowę i renowację wciąż czeka ponad 400 nagrobków. Tarnowska nekropolia jest jedną z najstarszych w Polsce.