Tarnów: Od lat ratuja zycie

 

60 uratowanych zyc w ciagu osmiu ostatnich lat. Takie sa liczbowe wyniki dzialalnosci Diecezjalnego Domu Samotnej Matki w Tarnowie. Siostry, które go prowadza, przypominaja, ze sa. Zwlaszcza teraz w dobie dyskusji nad celowoscia aborcji w tzw. uzasadnionych przypadkach, gdy plód ma stwierdzone wady genetyczne.

Okazuje sie, ze wielu samotnym matkom, które trafily do placówki, lekarze proponowali aborcje – przyznaje siostra Monika Ostaszewska, dyrektor placówki. – Znam kobiety, którym lekarze proponowali aborcje, bo dziecko mialo sie urodzic chore i niepelnosprawne. Ale te kobiety podjely sie tego trudu i w tym przypadku urodzily sie zupelnie zdrowe dwie dziewczynki. Jest tez jedna kobieta, której proponowano aborcje ale zrezygnowala. Wiedziala, ze urodzi chore dziecko i urodzila je. Wspieramy ja i towarzyszymy jej. Jest bardzo dzielna – powiedziala nam siostra urszulanka.

Kobiety moga przebywac w Domu Samotnej Matki do pierwszego roku zycia dziecka. – Staramy sie aby czuly sie tu jak w domu, sluzymy dlugotrwala pomoca. Najczesciej jest to dlugoterminowa pomoc. Przywracamy te kobiety do srodowiska, do zycia w spoleczenstwie na nowo, zeby sie odnalazly. Dla tych kobiet jest to zupelnie nowa sytuacja. Pozostaja same – to jest ten trud macierzynstwa które musza dzwigac w samotnosci, ten ciezar odpowiedzialnosci. Potrzeba czasu, zeby od nowa sobie wszystko ulozyc – dodaje siostra Monika Ostaszewska.

W Domu Samotnej Matki przebywaja przede wszystkim mlode kobiety w ciazy, które spodziewaja sie pierwszego dziecka. Najczesciej sa odrzucone przez partnerów. Dzialalnosc placówki trudno jednak ujac w statystyki, bo czestotliwosc kobiet, które do niej trafiaja, dyktuje zycie. – Wiele kobiet bedacych w trudnej sytuacji zyciowej i stojacych przed podjeciem decyzji co zrobic, aby urodzic dziecko nie wie o naszym domu – dodaje siostra urszulanka.

Informacje o placówce mozna znalezc na stronie www.domsmatki.diecezja.tarnow.pl.

Posluchaj siostry Moniki Ostaszewskiej:

Malgorzata Miczek – Zabawa

Exit mobile version