W Tarnowie rusza akcja 'Flaga na samochód’. Przed Świętem Niepodległości rozdanych zostanie ponad pół tysiąca biało-czerwonych flag.
Maria Zawada-Bilik z tarnowskiego magistratu, mówi że akcja organizowana w Tarnowie od 16 lat cieszy się dużym zainteresowaniem. Przypomina też początki akcji.
-Akcja 'Flaga na samochód” to jest takie nasze rodowe działanie można powiedzieć. Zainicjowaliśmy to tutaj lokalnie w Tarnowie. Wtedy te flagi były takie małe, szyte z takiej taśmy biało-czerwonej i były szyte na anteny na samochody, zmieniło się sporo od tego czasu. Przyznam się, że podczas pierwszej edycji tej akcji, to przynieśliśmy maszyny tu do urzędu i z kolegą szyliśmy te flagi na naszych maszynach tutaj w biurze.
W poniedziałek, 11 listopada będziemy obchodzić 106. rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę.
Magistrat przygotował w tym roku blisko 500 flag, ale ma nadzieję, że te, które przez lata były rozdawane dla mieszkańców również zawisną, aby upamiętnić Święto Niepodległości 11 listopada oraz 30 października kiedy Tarnów jako jedno z pierwszych miast odzyskało niepodległość.
-Mam nadzieję, że one będą zarówno na 30 października, ale przede wszystkim na 11 listopada wyjęte, założone na samochodach, i że będziemy manifestować ten nasz przywilej. Myślę, że niepodległość powinniśmy traktować w charakterze przywileju i tego, że dane nam jest korzystać z tej niepodległości, wolności i przekazywać też młodszym pokoleniom też szacunek i pamięć o tych, którzy nam tę wolność przynieśli.
Flagi będzie można odbierać od najbliższego poniedziałku (28.10), aż do wyczerpania zapasów w dwóch punktach. Pierwszy z nich to Urząd Miasta Tarnowa przy ul. Nowej 4 (pokój numer 2), a drugi – Tarnowskie Centrum Informacji (Rynek 7).
UMT czynny jest poniedziałek od 7.30 do 16.30, a w kolejnych dniach do 15.30, natomiast TCI od godziny 8 do 18.
11 listopada to jedna z najważniejszych dat w historii polskiej państwowości. Tego dnia 1918 roku marszałek Józef Piłsudski został naczelnym wodzem wojsk polskich, a we francuskim Compiègne zawarto rozejm, który oznaczał klęskę Niemiec w I wojnie światowej. Ten układ sił potwierdzono ponad pół roku później, podpisując traktat wersalski. Ówczesne uwarunkowania polityczne w Europie stworzyły więc możliwości odrodzenia państwa polskiego po 123 latach zaborów. Upamiętnienie tego dnia stało się tożsame ze świętowaniem odzyskania niepodległości przez Polskę. Mimo że kwestia oficjalnego ustalenia granic Rzeczypospolitej wciąż była otwarta, po raz pierwszy oficjalne obchody zorganizowano w 1920 r., już po zwycięstwie w Bitwie Warszawskiej. Warto jednak wspomnieć, że dopiero w 1937 r. uroczystościom nadano rangę święta państwowego.