Zobacz zdjęcia:
W Limanowej trwa rozbudowa Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Już można tu zobaczyć parterowy budynek o powierzchni około 600 metrów kwadratowych. Dzięki temu aż dwukrotnie powiększy się miejsce, w którym pacjentom udzielana jest pierwsza pomoc. W planie jest też remont istniejących pomieszczeń. Czy to będzie wiązać się z czasowym zamknięciem oddziału?Osoby, które korzystały z limanowskiego SOR-u mówią jednoznacznie, że przestrzeń, jaka jest teraz przeznaczona na to miejsce, jest zdecydowanie za mała.
– Będzie na pewno wygodniej. Ostatnio, gdy tutaj byłam, to człowiek stał na człowieku. Powinno się to rozbudować jak najszybciej i przede wszystkim powinno być więcej specjalistów, a nie żeby z osobą chorą czekać przez pół dnia. Tutaj przychodzi multum pacjentów, czasami po prostu stoją, bo nie ma miejsca, albo siadają na łóżkach, które są na korytarzu.
Problemy lokalowe dostrzegają też władze szpitala i samorząd, który nadzoruje jego prace, czyli powiat limanowski.
– Dzisiaj mieścimy się w prawdę w małych pomieszczeniach. Nie ma komfortu przy udzielaniu pierwszej pomocy. Bardzo małe są te sale czy gabinety. To jest bardzo potrzebne, bo będziemy mogli pomagać i zapewnić jak najlepszą opiekę
– mówił starosta limanowski Mieczysław Uryga.
Jak informują władze szpitala, budowa przebiega na razie zgodnie z harmonogramem. Budynek jest już w stanie surowym zamkniętym, a firma pracuje w środku m.in. wykonując prace budowlane i najważniejsze instalacje związane z poprowadzeniem mediów.
Widać już parter nowego obiektu. Gdy prace się zakończą, ma ruszyć remont pomieszczeń używanych teraz na potrzeby SOR-u.
– Najprawdopodobniej nie będzie to jednak utrudniało obsługi pacjentów – mówi dyrektor limanowskiego szpitala Marcin Radzięta. W trakcie łączenia obu budynków mogą pojawić się chwilowe uciążliwości – przyznaje.
– Będziemy łączyć nie tylko infrastrukturę, ale też sieci, wszystkie media, w związku z tym, może dość chwilowo do jakiejś przerwy w sieci informatycznej, która dziś jest też podstawą działania czy do sieci diagnostycznej. Takie rzeczy mogą oczywiście się zdarzyć i my je bierzemy pod uwagę. Myślę, że nikt nie jest w stanie powiedzieć dziś, że nie będzie żadnych komplikacji przy łączeniu tych dwóch części. Natomiast pacjentów pragnę uspokoić, Chcemy to zrobić jak najmniejszym kosztem, żeby tego oddziału nie zamykać.
Na czas remontu starych pomieszczeń, SOR będzie przeniesiony do nowego budynku. W razie potrzeby wykonawca ustawi też przy szpitalu kontenery, które będą mogły służyć jako poczekalnia.
Cała inwestycja powinna się zakończyć latem przyszłego roku. Koszt budowy i doposażenia nowej części SOR-u w Limanowej to około 17 milionów złotych.