Musimy wyeliminować błędy, bo na ten moment zbyt łatwo tracimy bramki – powiedział trener Stali Mielec Kamil Kiereś po wyjazdowej porażce mielczan z Jagiellonią Białystok.
Początek sezonu PKO BP Ekstraklasy nie jest zbytnio udany dla Stali Mielec. Biało-niebiescy w trzech meczach zdobyli zaledwie jeden punkt i obecnie zajmują 16. miejsce w tabeli. W ostatniej kolejce mielczanom nie udała się podróż do Białegostoku, gdzie ulegli Jagielloni, czyli aktualnemu mistrzowi Polski 0:2 (0:1).
Zdaniem trenera Kamila Kieresia, jedną z przyczyn słabej postawy zawodników z Mielca, zarówno w Białymstoku, jak i na początku sezonu, jest zbyt łatwe tracenie bramek. Dotychczas, po trzech spotkaniach Stal straciła 4 gole, zdobywając zaledwie jedną.
– Przegrywamy, bo w jakimś stopniu tracimy bramki, które nam się w poprzednim sezonie nie przytrafiały. W tamtym roku, kiedy przystępowaliśmy do rundy wiosennej, w 10 początkowych spotkaniach byliśmy zespołem, który stracił najmniej bramek, bo w 10 meczach 5 straconych goli. Tak że ta kwestia była mocno w zależnościach, które się sprawdzały na boisku. Teraz tych zależności w niektórych momentach meczu brakuje.
Teraz przez mielczanami niełatwe zadanie wyeliminowania błędów, by w końcu zacząć wygrywać spotkania. Kamil Kiereś wskazuje jednak na konieczność wzmocnienia kadry, którą obecnie posiada.
– Na pewno w kontekście tego, że niezbyt dobrze wystartowaliśmy do sezonu, musimy w tej formule zawodników, których mamy, szukać rozwiązań, bo tego wymaga sytuacja. Ale też trzeba zaznaczyć, że nasza kadra na ten moment jest wąska. Mamy pozycje, które nie do końca są zdublowane i nie do końca jest zbudowana rywalizacja. Na pewno potrzebujemy jeszcze dokooptowania kilku zawodników, którzy dadzą nam większą jakość, ale i zwiększą rywalizację, bo bez tego będzie trudno uzyskać progres.
Teraz piłkarzy Stal Mielec czeka kolejny mecz ligowy na wyjeździe. W 4. kolejce PKO BP Ekstraklasy biało-niebiescy udadzą się do Szczecina, gdzie zmierzą się z miejscową Pogonią. Początek tego spotkania w sobotę, 10 sierpnia o godzinie 20.15.