Krótka i z pozoru niewinna informacja o naszym wyjeździe wakacyjnym udostępniona w Internecie może mieć bardzo gorzkie konsekwencje. Policja jasno przestrzega – nie publikujmy w sieci informacji o tym kiedy i gdzie udajemy się na wakacje, a będąc na nich nie chwalmy się zdjęciami, ponieważ złodzieje tylko na to czekają.
W taki sposób włamywacze dostają wszystkie informacje jak na tacy. Dlatego asp. sztab. Paweł Klimek z tarnowskiej policji apeluje, nie chwalmy się przed, a dopiero po wyjeździe.
– Jako społeczeństwo często korzystamy z różnego rodzaju aplikacji, portali i mediów społecznościowych i tam się chwalimy, że gdzieś wyjeżdżamy lub jesteśmy w jakimś miejscu. Wrzucamy też informacje, że np. czekamy na lotnisku, jesteśmy gdzieś w pociągu i nie będzie nas dwa tygodnie lub jakiś tam czas. To jest informacja działająca w dwie strony. To też sugeruje, że nasze mieszkanie zostanie pozostawione same i nikt nim nie będzie się opiekował. Stąd mój apel i prośba, że jeżeli gdzieś się wybieramy to pochwalmy się tym w mediach społecznościowych, ale jak już wrócimy, a nie przed czy w trakcie wyjazdu.
Oficer prasowy tarnowskiej policji zachęca też do tego, żeby poprosić naszych sąsiadów, aby mieli oko na nasz dom lub mieszkanie.
– Jeżeli żyjemy dobrze z sąsiadami, a mam nadzieję, że wszyscy z nimi żyją w miarę dobrze, to poinformujmy ich, że przez najbliższych kilka dni nas nie będzie. Poprośmy ich o to wprost, aby mieli na oku nasze mieszkanie, okna czy drzwi. My natomiast, którzy nigdzie nie wyjeżdżamy i zostajemy w domu, bądźmy bardziej czujni. Miejmy na uwadze czy coś się wokół naszego osiedla nie dzieje, czy się kręcą może osoby, których nigdy wcześniej nie widzieliśmy lub pojawiają się samochody, których do tej pory nie było.
Policja przestrzega, że często złodzieje przed dokonaniem włamania pod pretekstem sprzedaży różnego rodzaju artykułów czy roznoszenia ulotek dokonują rozpoznania terenu. Mundurowi zachęcają, aby zainteresować się tymi osobami, przyjrzeć się im, aby zapamiętać wygląd oraz cechy charakterystyczne – tatuaże, blizny, fryzury czy ubiór. Zapamiętane marka oraz numer rejestracyjny pojazdu również mogą być przydatne, gdyby doszło do włamania.
Praktyczne porady policji o tym jak zabezpieczyć się przed włamaniem:
- Dokładnie zabezpiecz pomieszczenia: mieszkania, budynków gospodarczych i piwnic.
- Pamiętaj o zamknięciu okien, balkonów i drzwi.
- Zamontuj dodatkowe zabezpieczenie np. systemy antywłamaniowe, dodatkowe zamki, rolety antywłamaniowe lub kraty (w szczególności w dolnych partiach budynków, takich jak piwnice) – dla włamywacza cenny jest czas, a pokonanie dodatkowej przeszkody może go skutecznie zniechęcić.
- Nie zostawiaj kluczy pod wycieraczką lub na parapecie czy pod doniczką.
- Pomyśl o odpowiednim oświetleniu w szczególności wejść, okien tarasowych i bram garażowych.
- Sprawdzaj tożsamość i wiarygodność osób obcych, przychodzących do mieszkania, oferujących różne przedmioty np. złoto, dywany, sprzęt AGD i RTV oraz osoby oferujące różne usługi typu nowy telefon czy abonament telewizyjny.
- Kiedy wyjeżdżasz na wakacje, nie sygnalizuj swej nieobecności. Poproś zaprzyjaźnionych sąsiadów, aby zwrócili uwagę dobytek, by podlewali kwiaty, otwierali na krótko okna, wieczorem, co jakiś czas włączali światło w którymś z pokoi, tak by dać otoczeniu sygnał, że ktoś jest w mieszkaniu.
- W samochodzie nie pozostawiaj cennych przedmiotów. Złodzieje kradną wszystko, co ma wartość.
- Kiedy dojdzie do włamania czy kradzieży w domu, mieszkaniu, piwnicy lub komórce nie dotykaj niczego, opuść pomieszczenie i o zaistniałym fakcie poinformuj policję. Nie utrudniaj pracy policjantów i nie zacieraj śladów. W takiej sytuacji zadzwoń pod nr 112.