To ma być sposób na ograniczenie liczby pustostanów przy jednoczesnym zwiększeniu dostępności mieszkaniowej dla osób o niższych dochodach lub w trudnej sytuacji życiowej. Od kilku tygodni w Tarnowie, przy Miejskim Zarządzie Budynków, działa Społeczna Agencja Najmu.
Prezes tarnowskiego MZB Bernard Karasiewicz w rozmowie z RDN Małopolska przyznaje, że dzięki tej inicjatywie jest możliwe włączenie dodatkowych lokali do puli mieszkań oferowanych przez spółkę.
– Społeczna Agencja Najmu to jest możliwość, aby Miejski Zarząd Budynków brał w dzierżawę mieszkania od osób fizycznych, a następnie te mieszkania wydzierżawiał lokatorom. My gwarantujemy osobom, które mają taki lokal, że po podpisaniu umowy, otrzymają umówiony czynsz, będziemy płacić za bieżące utrzymanie oraz zapewniamy, że właściciele nie będą mieli problemu z tym, aby np. przerwać taką umowę, oczywiście z rocznym wypowiedzeniem, i takie mieszkanie z powrotem będą sobie zagospodarowywać sami.
Zadaniem Agencji jest zajmowanie się rekrutacją najemców, zawieraniem umów, pobieraniem czynszu czy monitorowaniem zaległości. Ponadto pracownicy SAN mają kontrolować także stan mieszkań.
Zdaniem Bernarda Karasiewicza, takie rozwiązanie jest korzystne dla wszystkich stron (właścicieli, Agencji i najemców) i spowoduje ograniczenie liczby pustostanów w mieście.
– Jest to dobre dla osób, które np. mają mieszkanie, ale boją się wpuszczać osoby obce. My gwarantujemy, że ten lokal będzie po pewnym czasie oddany w niepogorszonym stanie. Wydaje się, że jest to całkiem nowe podejście do mieszkalnictwa. To będzie proces, który będzie zachęcał ludzi do oddawania lokali, ponieważ będą tam przewidziane małe remonty. Przykładowo – babcia zostawia mieszkanie własnościowe, ono jest w stanie takim, jakim jest. My to przejmujemy, wyceniamy, dogadujemy się co do wielkości czynszu i powiedzmy po 3-5 latach oddajemy je z powrotem, natomiast ono jest już wyremontowane przez nas.
W kwestii lokatorskiej, oferta SAN jest skierowana do osób, które mają na tyle niskie dochody, że nie mogą uzyskać zdolności kredytowej na zakup mieszkania i nie stać ich na wynajem po cenach rynkowych, ale jednocześnie nie kwalifikują się do otrzymania mieszkania komunalnego.
Potencjalni najemcy, czyli lokatorzy, co prawda będą płacić nieco wyższy czynsz niż komunalny, ale zdaniem urzędników, będzie zdecydowanie niższy niż rynkowy. Ponadto zyskują pewność długoterminowego (najczęściej kilkuletniego) i stabilnego najmu, a także pomoc przy drobnych naprawach i w urządzaniu mieszkania, jeśli lokal nie zawiera mebli.
Możliwa jest również negocjacja czynszu, wsparcie w sprawach urzędniczych związanych z uzyskaniem pomocy finansowej, np. określonych usług społecznych. Chętni będą mogli uzyskać wsparcie w formie dopłaty do czynszu w ramach programu 'Mieszkanie na Start’ czy innych dodatków mieszkaniowych.
Na działalność Społecznej Agencji Najmu, Miejski Zarząd Budynków złożył wniosek o dofinansowanie ze środków unijnych. Spółka stara się o dotację w kwocie 8,5 miliona złotych na okres trzech lat.
Szczegółowe informacje dotyczące Społecznej Agencji Najmu można uzyskać w siedzibie Miejskiego Zarządu Budynków przy ul. Waryńskiego 9, a także pod numerem telefonu: 14 621 93 81 lub 82 w. 124.