Bp Andrzej Jeż: Prawo do życia nie jest tylko kwestią światopoglądu, ale jest prawem człowieka

dsc 1707 53639553367 o

fot. ks. Tomasz Śpiewak, Portal Diecezji Tarnowskiej

– Życie ludzkie jest darem i skarbem, którego należy bronić i strzec ze wszystkich sił – mówił biskup tarnowski Andrzej Jeż w sanktuarium Matki Bożej w Okulicach w Uroczystość Zwiastowania Pańskiego. W tym dniu obchodziliśmy także Dzień Świętości Życia.

Biskup wskazywał w homilii, że prawo do życia nie jest tylko kwestią światopoglądu, nie jest tylko prawem religijnym, ale jest prawem człowieka. Jest prawem najbardziej podstawowym.

– Na świecie toczy się nieustanna walka pomiędzy cywilizacją życia a cywilizacją śmierci. Zwolennikom cywilizacji śmierci brakuje rozumowych argumentów, dlatego z taką agresją i złością atakują obrońców życia. Dysponują też wielkimi środkami finansowymi, medialnymi na swoje kampanie. Po stronie nas katolików stoi wyjątkowa konieczność wierności prawdzie, konieczność obrony prawdy

– dodał biskup.

Biskup tarnowski Andrzej Jeż powiedział, że nieuczciwy sposób mówienia o początkach życia ludzkiego wpływa również na zafałszowanie debaty politycznej, akademickiej czy przekazu płynącego z przestrzeni twórczości kulturalnej.

– W umysłach ludzi następuje rozmywanie jasnych kategorii rozróżniania, co jest dobre, a co złe, co jest etyczne i co nie jest. Tworzone są na przykład projekty prawne, według których prawo do aborcji i eutanazji, prawo do zabijania dzieci nienarodzonych, osób nieuleczalnie chorych i starszych ma być przejawem prawa do życia. Widać w takich założeniach iście szatańską przewrotność

-dodał.

Biskup podkreślił również, że język, jakim operują zwolennicy aborcji, jest mocno zakłamany.

– Zwolennicy aborcji mówią z naciskiem, że jest to tylko płód a nie dziecko, ponieważ pozbawienie życia płodu, wydaje się, że nie jest pozbawieniem życia człowieka. Słowo 'płód” w tym kontekście znacznie lepiej brzmi dla ucha. A choć jest to człowiek jeszcze nie całkiem ukształtowany, został on już tak zaprogramowany, że w tej jedynej i niepowtarzalnej formie nigdy nie zaistnieje, jeśli pozbawimy go życia.

Bp Andrzej Jeż mówił też, że patrząc z biologicznego punktu widzenia, nie ma takiej sytuacji, że w którymś momencie rozwoju ciąży następuje radykalny przeskok, powodujący, że od tego czasu mamy do czynienia z człowiekiem.

– Życie każdego człowieka zaczyna się od chwili połączenia się dwóch komórek rodzicielskich. Tak więc z punktu widzenia biologii jedynym momentem, o którym można mówić jako o powstaniu nowego życia ludzkiego, jest moment poczęcia. Nie istnieją żadne podstawy, wedle których można wyznaczyć czas, do którego można dokonać aborcji, uważając, że nie jest to jeszcze człowiek. Ten czas bywa nieraz przez ustawodawców wyznaczany dowolnie: 12 tygodni, 18 tygodni, albo jeszcze inny. Za każdym jednak razem wiąże się to z pozbawieniem życia ludzkiej istoty.

Podczas Mszy św. wierni rozpoczęli Duchową Adopcję Dziecka Poczętego. To trwająca dziewięć miesięcy modlitwa w intencji dziecka, którego życie jest zagrożone.

Uroczystości odbyły się w Sanktuarium Matki Bożej w Okulicach, nazywanej 'Matką dającą życie’. Do Niej szczególnie zwracają się młode małżeństwa, aby prosić o dar potomstwa, a także modlić się o łaskę zdrowia dla swych dzieci.

Msza św. była transmitowana w RDN Małopolska i RDN Nowy Sącz, a przed transmisją zabrzmiał dzwon 'Głos Nienarodzonych’.

Exit mobile version